Narzeczona ludowca wiceprezesem spółki miejskiej. NGO-sy: Konieczna jest bliska relacja z towarzyszem partyjnym?
Narzeczona wicemarszałka województwa łódzkiego z PSL Dariusza Klimczaka została wiceprezesem miejskiej spółki. „Czy konieczna jest bliska relacja z towarzyszem partyjnym PSL, czy też wystarczy zapisanie się do partii?” - pytają w liście do szefa ludowców organizacje społeczne.
24-letnia Marta Giermasińska, narzeczona wicemarszałka województwa łódzkiego Dariusza Klimczaka z PSL, została powołana na stanowisko wiceprezesa Energetyki Cieplnej w Skierniewicach. Pracę na stanowisku kierowniczym rozpoczęła niecały miesiąc temu.
Pracuję w Energetyce Cieplnej od niespełna miesiąca. Poznaję firmę i ludzi tu pracujących. Wraz z panem prezesem Janem Woźniakiem ustalamy zakres obowiązków i zasady naszej współpracy – wyjaśnia Giermasińska w rozmowie z portalem eGlos.pl.
Prezes Energetyki Cieplnej Jan Woźniak również nie widzi problemu. – Zgodnie ze statutem, w naszej spółce może działać zarząd dwuosobowy i z tej możliwości skorzystała Rada Nadzorcza powołując panią wiceprezes – tłumaczy.
NGO-sy piszą do PSL
Szereg organizacji pozarządowych wystosowało wspólny list do szefa PSL i wicepremiera Janusza Piechocińskiego oraz kandydata ludowców na prezydenta Adama Jarubas, w którym w ironiczny sposób komentują sprawę zatrudnienia Giermasińskiej.
To wyraźny sygnał dla wielu 24-latków oraz ich młodszych i starszych kolegów, którzy właśnie pakują walizki i rezerwują bilety tanich linii lotniczych na lot do Londynu lub Dublina. Mogą oni jeszcze zmienić swoją decyzję, wiedząc, że w kraju też można robić karierę i pełnić bardzo ważne funkcje publiczne z pożytkiem dla społeczeństwa – czytamy w dokumencie opublikowanym na portalach społecznościowych.
W liście pada pytanie: Czy konieczna jest bliska relacja z towarzyszem partyjnym PSL, czy też wystarczy zapisanie się do partii?
W prześmiewczej formie NGO-sy proponują ludowcom ustalenie kryteriów otrzymania posady w zamian za zaangażowanie w struktury partii:
Członkostwo w partii – maksymalnie kierowca w spółce miejskiej;
Członkostwo w partii oraz dostarczanie aprowizacji na lokalne spotkania partii – możliwość awansu do poziomu kierownika administracyjnego;
Członkostwo w partii, studia wyższe oraz bliskie relacje z innym prominentnym działaczem PSL – maksymalnie prezes spółki miejskiej.
W Post Scriptum czytamy jednak: A tak naprawdę mamy nadzieję, że ktoś zachowa się przytomnie i zrobi z tym porządek, ocalając resztki zaufania do polityków. Jeśli coś oprócz koryta jest dla Panów ważne, to powinniście kategorię zaufania społecznego rozumieć.
Pod dokumentem podpisali się: prezes Fundacji Republikańskiej Marcin Chludziński, prezes Instytutu Spraw Obywatelski INSPRO Rafał Górski, prezes stowarzyszenia Młodzi dla Polski Sebastian Kaleta, prezes Stowarzyszenia Studenci dla Rzeczypospolitej Paweł Leszczyński oraz prezes Stowarzyszenia Koliber Tomasz Pułról.
Zapewne część z Was słyszała, że Polska jest krajem wielkich możliwości, gdzie nawet 23 letnia dziewczyna z jednomiesię...
Posted by Młodzi dla Polski on 7 maja 2015