Naimski o Wojtuniku: Jak szef takiej służby pozwala się podsłuchiwać to jest zabawne, on powinien się podać do dymisji
- Wydaje mi się, że sytuacja szefa Wojtunika jest skomplikowana, po pierwsze szef takiej służby, który pozwala się podsłuchiwać to jest zabawne - mówił Piotr Naimski z Prawa i Sprawiedliwości, odnosząc się do nagrań rozmów pomiędzy szefem CBA a byłą wicepremier Elżbietą Bieńkowską.
- On powinien się podać do dymisji - mówił poseł Naimski, komentując słowa szefa CBA z nagrań ujawnionych przez tygodnik "Do Rzeczy". - To jest rozmowa, w której pan Wojtunik uwodzi panią Bieńkowską, aby zwiększyć budżet, żeby ona wiedziała, że jest dobrze poinformowany - dodał Naimski.
- Ja myślę, ze pan Wojtunik tutaj nie zmyśla i także sądzę, że pani Bieńkowska nie zmyśla (...) oni się trochę jawią w tej rozmowie, jako ci, którzy trochę z boku na to patrzą, obserwują - mówił dalej polityk.
Jak dodał, warto zauważyć, że taka postawa świadczy o "akceptacji" tego o czym rozmawiają. - To co przebija z tej rozmowy to taka zgoda, na to, że tak jest, że na to się trzeba zgodzić, zgoda z pozycji wicepremiera rządu i szefa służby - dodał Naimski.
Od momentu ujawnienia całości nagrań przez tygodnik "Do Rzeczy", ani Paweł Wojtunik ani Elżbieta Bieńkowska nie skomentowali całej sytuacji. O wyjaśnienia w tej sprawie apelował wczoraj m.in. Mariusz Błaszczak z PiS. - Ta sprawa wymaga wyjaśnień i tych wyjaśnień powinna udzielić premier Ewa Kopacz i pan Paweł Wojtunik - mówił Błaszczak w Sejmie.
Również wczoraj, premier Ewa Kopacz zwróciła się z podobnym apelem o wyjaśnienie sprawy do samego Pawła Wojtunika. - Paweł Wojtunik sam musi odpowiedzieć na pytanie, jaką miał wiedzę i dlaczego wygłosił takie a nie inne słowa - mówił premier Kopacz.
Czytaj więcej:
Polecamy Nasze Programy
Wiadomości
Najnowsze
Ukraina prowadzi coraz śmielszą ekspansję na polską gospodarkę
Kolejna fabryka ogłasza upadłość. Pracę ma stracić 150 osób!
Takiego wywiadu jeszcze nie było! Karol Nawrocki na Święta!
Szczerba składa życzneia. Ludzie przypominają politykowi KO wspieranie migrantów i pytają: „Takich jak w Niemczech?”