Cyba po 14 latach na wolności – morderca znów grozi innym

Ryszard Cyba, morderca działacza PiS Marka Rosiaka, został zwolniony z więzienia po odbyciu 14 lat kary za brutalne zabójstwo. Decyzja ta stawia pod znakiem zapytania sprawiedliwość w Polsce, gdzie politycy opozycji są ścigani i zamykani w więzieniach na podstawie wyimaginowanych oskarżeń, podczas gdy brutalni mordercy, jak Cyba, wychodzą na wolność.
Zwłaszcza, że Cyba nie rokuje raczej dobrze. Po opuszczeniu więzienia Cyba udał się do Częstochowy, gdzie był zameldowany. Został umieszczony w placówce oferującej pomoc socjalną, ale już następnego dnia trafił na oddział psychiatryczny, po tym jak groził innym ludziom używając niebezpiecznego przedmiotu.
Morderca polityczny
Ryszard Cyba, który w październiku 2010 roku z zimną krwią zamordował Marka Rosiaka w biurze poselskim PiS w Łodzi, został zwolniony po 14 latach spędzonych w więzieniu. Mimo że sąd orzekł, iż Cyba mógł ubiegać się o przedterminowe zwolnienie dopiero po ukończeniu 90. roku życia, decyzja o jego uwolnieniu zapadła już teraz, co budzi liczne kontrowersje.
Zatrzymany w trakcie zamachy, Cyba już na miejscu przestępstwa wykrzyczał, że chciał zabić Kaczyńskiego, ponieważ był przeciwnikiem PiS. Takie wyznanie w kontekście jego motywów politycznych tylko potwierdza, jak brutalny charakter miało jego działanie. Choć morderca spędził 14 lat w więzieniu, nadal groził innym, co potwierdziło jego agresywne zachowanie zaraz po wyjściu na wolność.
Wolność dla mordercy, a więzienie dla opozycji
Wydanie decyzji o zwolnieniu Ryszarda Cyby jest pewnym symbolem działań "koalicji 13 grudnia". W czasie, gdy władza nie waha się ścigać polityków opozycji, zamyka w więzieniach duchownych oraz niewinne urzędniczki, mordercy tacy jak Cyba otrzymują możliwość ponownego wejścia do społeczeństwa.
W tej sytuacji rodzi się pytanie: jakie kryteria rządzą polskim systemem sprawiedliwości? Dlaczego brutalni przestępcy mogą odzyskać wolność, a niewinni ludzie sa prześladowani?
Wydarzenia te rzucają cień na cały system sprawiedliwości w Polsce, który coraz częściej wygląda na narzędzie w rękach władzy do eliminacji politycznych przeciwników, podczas gdy osoby odpowiedzialne za brutalne czyny są traktowane z łagodnością.
Źródło: Republika,
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X