Przejdź do treści

Mocny apel Świrskiego do minister kultury

Źródło: fot. x.com/KRRiT

Przewodniczący KRRiT Maciej Świrski skierował do minister kultury Hanny Wróblewskiej pismo, w którym apeluje o pilne podjęcie działań mających na celu zakończenie procesu likwidacji spółek publicznej radiofonii i telewizji, jak również o zapewnienie tym spółkom stabilnego i wystarczającego systemu finansowania misji publicznej.

W piśmie do Wróblewskiej Świrski przypomniał, że 13 listopada Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji "podjęła uchwały w sprawie odmowy upoważnienia przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji do zawarcia porozumień z jednostkami publicznej radiofonii i telewizji w sprawie ustalenia kart powinności tych jednostek na lata 2025-2029".

Jak napisał, "w ocenie Krajowej Rady, do realizacji ustawowych zadań misji publicznej wszystkie jednostki publicznej radiofonii i telewizji wskazały szacunkowe koszty na poziomie niemożliwym obecnie do sfinansowania ze środków publicznych (przy jednoczesnym wykorzystaniu zaplanowanych środków własnych), co powoduje, że w każdym roku obowiązywania kart powinności na lata 2025-2029 wystąpi znaczny niedobór środków finansowych". Dodał, że "KRRiT zauważyła, że wszelkie założenia co do przychodów nadawców publicznych w kolejnych latach obowiązywania kart powinności pochodzących z dotacji z budżetu państwa, bez wyraźnej podstawy prawnej regulującej takie dotacje, należy uznać za co najmniej przedwczesne i nieuzasadnione".

"W aktualnie obowiązującym systemie prawnym regulującym finansowanie mediów publicznych brak jest regulacji zapewniających stałe finansowanie ze środków publicznych innych niż środki abonamentowe. Powoduje to brak możliwości realnego i stałego finansowania misji publicznej przez nadawców publicznych ze środków publicznych w perspektywie najbliższych 5 lat (tj. w okresie obowiązywania kart powinności) na poziomie przekraczającym wpływy z opłat abonamentowych. Z przeprowadzonej analizy kart powinności na lata 2025-2029 wynika, że na pełną realizację zadań misji publicznej w okresie 5 lat, w kształcie określonym w tych kartach, brakuje środków finansowych w wysokości prawie 15 mld zł" 

- podał Świrski.

 

Przekazał, że "Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji stoi na stanowisku, iż ustalanie kart powinności dla spółek mediów publicznych stoi w sprzeczności z celami procesu likwidacji".

W jego ocenie, "do czasu przywrócenia stanu prawnego spółek mediów publicznych zgodnego z ustawą o radiofonii i telewizji (zwłaszcza w świetle wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 18 stycznia 2024 r. w sprawie K 29/23 oraz pozorności postępowań likwidacyjnych jednostek publicznej radiofonii i telewizji) oraz zapewnienia wystarczającego i stabilnego finansowania misji publicznej ze środków publicznych, brak jest podstaw do ustalenia kart powinności jednostek publicznej radiofonii i telewizji na lata 2025-2029 w przedłożonym przez nie kształcie".

"W związku z powyższym apeluję do pani minister o pilne podjęcie działań mających na celu zakończenie procesu likwidacji spółek publicznej radiofonii i telewizji, jak również o zapewnienie tym spółkom stabilnego i wystarczającego systemu finansowania misji publicznej, który pozwoli na niezakłóconą realizację ustawowych zadań i powinności" - napisał przewodniczący KRRiT.

7 lutego KRRiT zdecydowała w uchwale, że środki z abonamentu RTV mają trafiać do depozytu sądowego. Uznała, że wypłata wpływów z abonamentu dla mediów publicznych nastąpi po prawomocnym orzeczeniu sądu rejestrowego ws. postawienia tych spółek w stan likwidacji.

Wpływy abonamentowe zaczęły otrzymywać bezpośrednio tylko te spółki, których likwidacje prawomocnie wpisano do Krajowego Rejestru Sądowego. M.in. Radio dla Ciebie, Radio Poznań, Radio Lublin, Radio Katowice, Radio Rzeszów, Radio Łódź, a ostatnio także Radio Białystok.

Brak pieniędzy z abonamentu spowodował problemy finansowe mediów publicznych, które od dłuższego czasu domagały się od przewodniczącego Krajowej Rady odblokowania należnych im środków. Spółki mediów publicznych, które nie dostawały pieniędzy od KRRiT, rząd wspiera dotacjami.

Źródło: PAP

Wiadomości

Komisja Europejska zakończyła dochodzenie. Kary dla Muska za X?

Największy lodowiec na świecie zagraża tej wyspie

Rosjanie wysadzili kolektor rurociągu, żeby ukryć ciała

Wystawę "Józef Chełmoński" przedłużono o tydzień

Barbara Nowak ostrzega: władza może manipulować wyborami

Co sprawia, że fajnopolakom można więcej?

Wykryto ognisko ptasiej grypy. 67 tysięcy indyków zostanie wybitych

Przydacz: Trump udowodnił, że można spełnić swoje obietnice w jeden dzień

Rola żon rosyjskich żołnierzy. Oni walczą, a one...?

Naukowcy ujawnili prawdę o zaginięciach w Trójkącie Bermudzkim

W minionym roku na Ukrainie zginęło 2064 cywilów

Pikieta służb mundurowych - domagają się zmian w wynagrodzeniach i warunkach pracy

Dr Karol Nawrocki: prezydenta Polski wybiorą Polacy, a nie Kijów, Berlin, czy Bruksela

„Krwawy Tulipan” wraca na salę sądową. Sąd uchylił wyrok

Kierowca zdemolował komisariat po pijanemu!

Najnowsze

Komisja Europejska zakończyła dochodzenie. Kary dla Muska za X?

Barbara Nowak ostrzega: władza może manipulować wyborami

Co sprawia, że fajnopolakom można więcej?

Wykryto ognisko ptasiej grypy. 67 tysięcy indyków zostanie wybitych

Przydacz: Trump udowodnił, że można spełnić swoje obietnice w jeden dzień

Największy lodowiec na świecie zagraża tej wyspie

Rosjanie wysadzili kolektor rurociągu, żeby ukryć ciała

Wystawę "Józef Chełmoński" przedłużono o tydzień