Lubin. Chciał sprzedać figurę Matki Boskiej, którą ukradł z cmentarza
Młody mężczyzna z gminy Ścinawa (woj. dolnośląskie) ukradł figurę Matki Boskiej. Jak ustalili policjanci, chciał ją sprzedać. Usłyszał już zarzut. Może mu grozić do 8 lat więzienia.
Policjanci z lubińskiej komendy przyjechali sprawdzić mieszkanie 26-latka. Był on podejrzewany o posiadanie narkotyków. Oczom funkcjonariuszy ukazał się jednak niecodzienny widok. W jednym z pokoi zauważyli figurę Matki Boskiej.
Mężczyzna nie potrafił w racjonalny sposób wyjaśnić, dlaczego trzyma ją w domu. Jego sprzeczne odpowiedzi tym bardziej potwierdzały przypuszczenia mundurowych, że 26-latek ją ukradł - informuje asp. szt. Sylwia Serafin z Komendy Powiatowej Policji w Lubinie.
Funkcjonariusze sprawdzili, że do komendy nie wpłynęło zgłoszenie o kradzieży figury. Sami ustalili jednak, skąd ją skradziono i kto jest jej właścicielem.
CZYTAJ: Oblewał fekaliami figurę Matki Bożej. Zapadł wyrok
Pokrzywdzoną okazała się mieszkanka powiatu lubińskiego. Figura wróciła do właścicielki. Skradziono ją na przełomie lutego i marca. Jej wartość to 350 złotych.
Podejrzany o kradzież mężczyzna usłyszał już zarzut. Tłumaczył się, że na skradzionej figurce chciał zarobić. Teraz odpowie za swój czyn przed sądem - dodaje asp. szt. Sylwia Serafin.
Mężczyźnie może grozić do 8 lat więzienia.
CZYTAJ: Sprofanowano obraz Matki Boskiej w Kalwarii Pacławskiej
Polecamy Nasze Programy
Wiadomości
Najnowsze
Ukraina prowadzi coraz śmielszą ekspansję na polską gospodarkę
Kolejna fabryka ogłasza upadłość. Pracę ma stracić 150 osób!
Takiego wywiadu jeszcze nie było! Karol Nawrocki na Święta!
Szczerba składa życzneia. Ludzie przypominają politykowi KO wspieranie migrantów i pytają: „Takich jak w Niemczech?”