Przejdź do treści

LGBT, aborcja i marihuana, czyli umowa koalicyjna nowego rządu Niemiec

Źródło: Wikimedia /Waving Rainbow Flag/Twin Cities Pride Parade/Tony Webster

Partie SPD, Zielonych i FDP podpisały dziś w Berlinie umowe koalicyjną, w której sporo miejsca poświęcono kwestiom obyczajowym i społecznym. Legalna sprzedaż marihuany, zniesienie zakazu reklamowania aborcji, więcej praw i ochrony dla osób LGBT+, to niektóre z poruszonych w umowie spraw.

Zgodnie z podpisaną dziś umową koalicyjną w przyszłości konopie indyjskie mają być dostępne dla dorosłych do celów konsumpcyjnych w licencjonowanych sklepach.

Planowana ustawa ma zostać po czterech latach zweryfikowana pod kątem "skutków społecznych". W umowie koalicyjnej partii przyszłego niemieckiego rządu czytamy też: "Zaostrzymy przepisy dotyczące marketingu i sponsoringu alkoholu, nikotyny i marihuany".

Aby zapobiegać nadużywaniu alkoholu i nikotyny, trzy partie chcą "skoncentrować się na zwiększonej edukacji, ze szczególnym uwzględnieniem dzieci, młodzieży i kobiet w ciąży".

Zapis dotyczący dostępności marihuany wywołuje protesty niemieckiej policji, a Niemieckie Stowarzyszenie Konopne (Der Deutsche Hanfverband) mówi w kontekście tych planów o wielkim sukcesie.

Nowy rząd ma też zamiar obniżyć minimalny wiek uprawniający do udziału w wyborach federalnych z 18 do 16 lat.

Zgodnie z ustaleniami koalicjantów zakaz reklamowania aborcji (paragraf 219a kodeksu karnego) ma zostać zniesiony. "Lekarze powinni mieć możliwość udzielania publicznych informacji na temat aborcji bez obawy przed oskarżeniem. W związku z tym skreślimy § 219a " - głosi umowa.

Umowa stwierdza również, że "aborcje powinny być częścią edukacji medycznej i szkoleń".

"Przeciwstawimy się za pomocą skutecznych środków prawnych tzw. chodnikowemu nękaniu (protestom przed gabinetami lekarskim, w których dokonuje się aborcji - PAP) przez antyaborcjonstów" - piszą koalicjanci.

Prawo rodzinne ma zostać zreformowane. Rodziny z dwiema matkami mają być traktowane równo w prawie rodzicielskim. "Jeśli dziecko urodzi się w małżeństwie dwóch kobiet, obie są automatycznie prawnymi matkami dziecka, chyba że ustalono inaczej" - napisano w umowie.

Koszty leczenia w związku ze zmianą płci mają być w całości pokrywane przez ustawowe ubezpieczenie zdrowotne.

W umowie koalicyjnej SPD, Zieloni i FDP piszą: "Bierzemy pod uwagę potrzeby słabszych grup społecznych, takich jak kobiety niepełnosprawne, kobiety-uchodźcy, a także osoby queer".

Przestępstwa z nienawiści przeciwko osobom LGBTQ mają być w przyszłości zwalczane bardziej zdecydowanie.

W celu "przeciwdziałania wrogości wobec osób queer opracowujemy i wdrażamy (...) Krajowy Plan Działań na rzecz Akceptacji i Ochrony Różnorodności Płciowej i Seksualnej". Nowy rząd będzie wspierać "kraje związkowe między innymi w podnoszeniu świadomości w szkołach i w pracy z młodzieżą, promuje "usługi dla starszych osób LGBT oraz zarządzanie różnorodnością w świecie pracy, zwłaszcza w małych i średnich przedsiębiorstwach oraz w sektorze publicznym. (...) Policja federalna i krajów związkowych ma rejestrować oddzielnie przestępstwa z nienawiści na tle płci i przeciwko osobom queer".

"Opowiadamy się za tym, aby tęczowe rodziny i małżeństwa/partnerstwa osób tej samej płci zawarte w UE były uznawane we wszystkich krajach członkowskich ze wszystkimi konsekwencjami prawnymi. (...) Dokonamy przeglądu procedur azylowych dla prześladowanych osób queer" - czytamy w umowie SPD, Zielonych i FDP.

"Dla osób trans i inter, które zostały dotknięte uszkodzeniami ciała lub przymusowymi rozwodami z powodu poprzednich przepisów, tworzymy fundusz odszkodowawczy".

Obowiązujący nadal częściowy zakaz oddawania krwi przez homoseksualnych i biseksualnych mężczyzn oraz osoby transpłciowe ma, zgodnie z umową koalicyjną, zostać całkowicie zniesiony.

PAP

Wiadomości

Na co premier będzie się wściekał w przyszłym roku?

Dziwna wiadomość dla premiera Holandii w mediach społecznościowych

Ogłoszono alarm powietrzny w całym kraju. Reagowało polskie lotnictwo!

48 godz. w syryjskim miasteczku. Od spalenia choinki do przeprosin

Rosja zaczyna płacić za wojnę. Pierwszy miliard dolarów dla Ukrainy

Sprawca zabójczego rajdu w Magdeburgu zostawił testament

Trump planuje zmienić nazwę najwyższego szczytu Ameryki Północnej

Żyją na ziemi. Badacze: Nie wiemy kim oni są?

Jeden gol, który wywrócił do góry nogami jego życie

Trump jedną wypowiedzią dozbroił Grenlandię. Dania bije się w...

Krwawe zamieszki po decyzji sądu w sprawie wyborów

AI w kościele. Awatar Jezusa spowiadał wiernych

ks. J. Stańczuk: w święta unikajmy rozmów o polityce

Ekstraklasa piłkarska. Ante Simundza trenerem Śląska Wrocław

Wyjątkowy koncert kolęd w Republice!

Najnowsze

Na co premier będzie się wściekał w przyszłym roku?

Rosja zaczyna płacić za wojnę. Pierwszy miliard dolarów dla Ukrainy

Sprawca zabójczego rajdu w Magdeburgu zostawił testament

Trump planuje zmienić nazwę najwyższego szczytu Ameryki Północnej

Żyją na ziemi. Badacze: Nie wiemy kim oni są?

Dziwna wiadomość dla premiera Holandii w mediach społecznościowych

Ogłoszono alarm powietrzny w całym kraju. Reagowało polskie lotnictwo!

48 godz. w syryjskim miasteczku. Od spalenia choinki do przeprosin