Paweł Kukiz w TVN24 określił Polskie Stronnictwo Ludowe „zorganizowaną grupą przestępczą”. Urszula Pasławska w imieniu PSL zażądała przeprosin. Dajemy czas do poniedziałku, jeżeli nie, skierujemy sprawę do sądu – dodała posłanka.
W TVN24 Paweł Kukiz stwierdził, że wie o pewnych działaniach, które wskazują, że PSL „to zorganizowana grupa przestępcza”. – Mieszkam w małej miejscowości na Opolszczyźnie. Widziałem zachowania PSL - nie powiem tego publicznie, nie będę zgłaszał tych spraw do prokuratury - ale byłem świadkiem sytuacji takich, gdzie ewidentnie można powiedzieć, że to jest zorganizowana grupa przestępcza – mówił poseł. CZYTAJ WIĘCEJ...
Posłowie PSL w związku z tymi słowami wystąpili na krótkim briefingu prasowym w Sejmie. – Pan Kukiz pomylił trochę nuty. Dziś w jednym z programów padły z jego ust słowa skandaliczne. Życie to nie jest piosenka, więc takich słów bez reakcji pozostawić nie możemy – mówił Jakub Stefaniak, rzecznik ludowców.
– Dopiero rozpoczynamy ósmą kadencję Sejmu i jeżeli będziemy się posługiwać właśnie takim językiem, językiem nienawiści, językiem agresji, to do czego nas to doprowadzi? Czy mamy, tak jak na Ukrainie, brać się za łby? – pytała z kolei Urszula Pasławska.
Posłanka stwierdziła, że „wczoraj cała Polska zrozumiała, że Kukiz'15 jest silnym stabilnym koalicjantem Prawa i Sprawiedliwości”.
– Żądamy od pana Kukiza przeprosin. Dajemy czas do poniedziałku, jeżeli nie, skierujemy sprawę do sądu – zapowiedziała posłanka PSL.