Ks. Waldemar Cisło: Europę niszczy poprawność polityczna. Szkoda, że za taką cenę
Europa jest postrzegana z zewnątrz jako kontynent bez wartości. Gdy na jednej z konferencji w Wiedniu mówiłem europejskim politykom, że są enklawy i getta, do których nie wchodzi nawet policja, wyśmiewano mnie i traktowano jak oszołoma – mówił w programie "W Punkt" ks. prof. Waldemar Cisło ze Stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie.
– Według radykalnych imamów Europa jest kontynentem danym do podboju. W islamie nie ma czegoś takiego, jak rozdział Kościoła od państwa. Gdy po pierwszej fali migracyjnej pytano ministrów Arabii Saudyjskiej, dlaczego nie przyjmują swoich braci w wierze, to pierwsza odpowiedź była taka, że oni nie chcą u siebie ekstremizmu – podkreślił ks. Cisło.
Duchowny zaznaczył, że państwa europejskie świadomie pozwoliły głosić radykalnym islamistom nienawiść do narodów i państw, w których żyli i którzy ich utrzymywali. – Tak było przecież m.in. we Francji. To, co nas niszczy, to poprawność polityczna. Szkoda, że za taką cenę – powiedział, dodając, że Zachód ponosi konsekwencje swojej "krótkowzrocznej polityki".
Koran i dżihad
Gość TV Republika oświadczył, że to polityka migracyjna Niemiec i nieodpowiedzialność kanclerz Merkel "wpakowała nas w te kłopoty". – Mamy na granicach setki, jeśli nie miliony ludzi, którzy jadą korzystać z tego zaproszenia. Nikt im oczywiście nie powiedział, że nie dostaną niczego za darmo, że tutaj trzeba pracować. Z tego wyrośnie pokolenie frustratów – dodał.
Jak zaznaczył z kolei Adam Wojciechowski, ekspert Centrum Studiów nad Politycznym Islamem, 51 proc. najważniejszych dla religii islamskiej tekstów dotyczy tego, jak traktować tych wszystkich, którzy nie są muzułmanami. – Doktryna politycznego islamu mówi o ujarzmianiu nie-muzułmanów. Dżihad można podzielić na dwie części: zewnętrzny - doskonalenie siebie i wewnętrzny, czyli dżihad miecza. Koran w 91 miejscach mówi o tym, że należy naśladować Mahometa, a jeśli popatrzymy na jego życie, to średnio co sześć miesięcy angażował się w akty przemocy przeciwko nie-muzułmanom – mówił.
CZYTAJ TAKŻE:
Zamachy w Brukseli. Terlikowski: Bez powrotu do korzeni, nie będzie żadnej Europy
Brzeski: Niemcy wciągnęły nas w kolejną, trzecią wojnę
Biedroń: Zamachy w Brukseli to gigantyczny akt oskarżenia wobec europejskich elit