Przejdź do treści

Kolejna odsłona afery Polnord. Do sądu wpłynęły zażalenia

Źródło: Fot. PAP/Tomasz Gzell

W poniedziałek biuro prasowe SO w Poznaniu poinformowało PAP, że do sądu nie wpłynęło zażalenie na niezastosowanie aresztu wobec jednego z podejrzanych ws. Polnordu. We wtorek prokuratura podała, że posiada potwierdzenia wpłynięcia zażaleń wobec pięciu podejrzanych, a więc twierdzenie sądu jest nieuprawnione.

W połowie października zatrzymano 12 osób, w tym Ryszarda Krauzego i adwokata Romana Giertycha (obaj zgodzili się na publikację danych), w śledztwie dotyczącym wyprowadzenia i przywłaszczenia łącznie ok. 92 mln zł z giełdowej spółki deweloperskiej Polnord. Zatrzymanym przedstawiono zarzuty dotyczące przywłaszczenia środków spółki oraz wyrządzenia firmie szkody majątkowej w wielkich rozmiarach, a także prania brudnych pieniędzy. Grozi im za to do 10 lat więzienia.

Po wykonaniu czynności procesowych śledczy skierowali do sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie pięciu z nich: Ryszarda Krauzego, Sebastiana J., Piotra Ś., Piotra W. oraz Michała Ś. Wobec podejrzanego w sprawie Romana Giertycha prokuratura zdecydowała o zastosowaniu środków zapobiegawczych w postaci 5 mln zł poręczenia majątkowego, zawieszenia w czynnościach adwokata, zakazu opuszczania kraju, dozoru policji połączonego z zakazem kontaktowania się z pozostałymi podejrzanymi.

Sąd nie uwzględnił wniosków prokuratury o tymczasowy areszt

17 października Sąd Rejonowy w Poznaniu nie uwzględnił wniosków prokuratury o tymczasowe aresztowanie podejrzanych. Prokuratura Regionalna w Poznaniu złożyła zażalenie na tę decyzję – wobec pięciu podejrzanych - tłumacząc, że niezastosowanie aresztów wobec podejrzanych umożliwi im "wpływanie na prawidłowy tok postępowania, w tym na przeprowadzenie dowodów – zwłaszcza osobowych".

 W poniedziałek biuro prasowe Sądu Okręgowego w Poznaniu poinformowało PAP, że zażalenia prokuratury zostaną rozpatrzone 16 listopada.

Jak podano, na 16 listopada sąd okręgowy wyznaczył posiedzenia w sprawach czterech z podejrzanych, w tym Ryszarda Krauzego. Biuro prasowe SO poinformowało PAP, że "zażalenie prokuratury na niezastosowanie tymczasowego aresztowania wobec podejrzanego Piotra W. nie zostało załączone. Wobec czego postanowienie Sądu Rejonowego w Poznaniu wobec Piotra W. jest prawomocne z dniem 27 października" – podejrzany pozostanie na wolności.

We wtorek rzeczniczka Prokuratury Regionalnej w Poznaniu prok. Anna Marszałek powiedziała PAP, że "Prokuratura Regionalna w Poznaniu złożyła 23 października zażalenia na postanowienia sądu z 17 października o niezastosowaniu wobec Ryszarda K., Pawła W., Michała Ś., Piotra Ś. i Sebastiana J. tymczasowego aresztowania i dysponuje potwierdzeniem przyjęcia tych zażaleń przez Sąd Rejonowy Poznań-Stare Miasto w Poznaniu".

– Dlatego twierdzenie sądu, że postanowienie dotyczące braku aresztu tymczasowego dla Pawła W. uprawomocniło się z powodu niezłożenia zażalenia jest nieuprawnione – dodała.

Podkreśliła również, że "zgodnie z przepisami kodeksu postępowania karnego Sąd winien jest rozpoznać zażalenia, których przyjęcie sam potwierdził na dokumencie przekazanym prokuraturze".

Sąd Okręgowy w Poznaniu: Zażalenie nie wpłynęło

Rzecznik Sądu Okręgowego w Poznaniu sędzia Aleksander Brzozowski powiedział PAP we wtorek, że "do Sądu Rejonowego Poznań-Stare Miasto w Poznaniu wpłynęły zażalenia co do czterech osób. Wśród tych zażaleń, które złożył prokurator, nie było zażalenia dotyczącego Piotra W.".

Brzozowski dodał, że w związku z brakiem złożenia zażalenia na decyzję sądu o niestosowaniu aresztu wobec Piotra W. "sąd rejonowy stwierdził prawomocność postanowienia" - podejrzany pozostanie na wolności.

Wnioski o areszty dla podejrzanych Prokuratura Regionalna w Poznaniu skierowała w związku z prowadzonym od 2017 roku śledztwem, które wszczęto po zawiadomieniu o popełnieniu przestępstwa złożonym przez nowy zarząd pokrzywdzonej spółki giełdowej Polnord.

Prokuratura poinformowała, że wśród dowodów zgromadzonych w sprawie znajdują się zeznania najbliższych współpracowników biznesmena Ryszarda Krauzego i adwokata Romana Giertycha, dziesiątki tysięcy dokumentów spółek, zabezpieczona korespondencja, dane z kont bankowych, opinie biegłych, a także wyjaśnienia niektórych spośród zatrzymanych w ostatnich dniach podejrzanych.

Zdaniem śledczych, "zebrane dowody w sposób nie budzący wątpliwości wskazują na przywłaszczenie olbrzymich kwot i próbę ukrycia ich źródła poprzez mechanizmy typowe dla przestępstwa prania brudnych pieniędzy".

Postępowanie prowadzone przez poznańską Prokuraturę Regionalną dotyczy dwóch wątków: zakupu bezwartościowych - zdaniem prokuratury - wierzytelności spółki Prokom Investments S.A. w kwocie niemal 73 mln zł i nabycia nieruchomości po zawyżonej cenie niespełna 27 mln zł.

PAP

Wiadomości

Trzęsienie ziemi miało siłę 23 tysięcy bomb zrzuconych na Hiroszimę

Atak hakerski na Japan Airlines. Opóźnione loty

Żona Assada "miała go zostawić". Ma 50 proc. szans na przeżycie

Tę historię opowiedzą muzycznie. Takie rocznice trzeba czcić

Przerwane połączenie podmorskie. Tam wtedy płynęły ich statki

Potępił "skandaliczny atak" Rosji na Ukrainę. Jest zapowiedź!

Nowy Jork. Taksówka wjechała w ludzi. Co najmniej 6 rannych

Trump: Grenlandczycy chcą przyłączenia ich wyspy do Ameryki

Unia Europejska współwinna wojnie? Saryusz-Wolski ostro o Nord Stream i wsparciu Ukrainy

Tutaj nie można obchodzić Świąt Bożego Narodzenia. ZOBACZ!

Zagranica oszalała na punkcie młodych górali, którzy grali podczas pasterki w Polsce

Po zamachu na media - nielegalna TVP Info straciła 75 procent widzów

Polacy na chwilówkach, Tusk w drogich ubraniach. ZAWRZAŁO: „Powinien być w pasiaku”

Samolot, który rozbił się w Kazachstanie został ostrzelany?

Zobacz ile Polacy zapłacą za całe święta?

Najnowsze

Trzęsienie ziemi miało siłę 23 tysięcy bomb zrzuconych na Hiroszimę

Przerwane połączenie podmorskie. Tam wtedy płynęły ich statki

Potępił "skandaliczny atak" Rosji na Ukrainę. Jest zapowiedź!

Nowy Jork. Taksówka wjechała w ludzi. Co najmniej 6 rannych

Trump: Grenlandczycy chcą przyłączenia ich wyspy do Ameryki

Atak hakerski na Japan Airlines. Opóźnione loty

Żona Assada "miała go zostawić". Ma 50 proc. szans na przeżycie

Tę historię opowiedzą muzycznie. Takie rocznice trzeba czcić