Kard. Parolin: Bezkrwawa transformacja była zwycięstwem moralności
Walcząc o wolność, wybraliście metody pokojowe. Bezkrwawa transformacja była wielkim zwycięstwem odwagi, rozsądku i moralności nad cynizmem poprzedniego systemu - podkreślił kard. Pietro Parolin w homilii podczas mszy za wolność w archikatedrze św. Jana Chrzciciela w Warszawie.
Powstanie w 1980 r. Solidarności i jej działalność walnie przyczyniło się do odzyskania przez Polaków wolności - podkreślił sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej kard. Pietro Parolin.
Jego zdaniem nic nie zapowiadało zmian na polskiej ziemi. - Polska była zniewolona, Polacy byli poddani głębokiej ideologizacji komunistycznej. Byli równocześnie wierni Bogu i Kościołowi - dodał.
Watykański hierarcha przypomniał w wygłoszonej homilii słowa papieża Jana Pawła II, wypowiedziane w czerwcu 1979 r. w Warszawie podczas pierwszej pielgrzymki do Polski: "Niech zstąpi Duch Twój i odnowi oblicze ziemi, tej ziemi".
Jak podkreślił, nikt wtedy nie mógł przypuszczać, że słowa papieża wypowiedziane w Warszawie, Częstochowie, Gnieźnie i Krakowie, już po roku przyniosą pierwsze owoce.
- Słowo Boże głoszone przez papieża i jego modlitwa poskutkowały. Duch Święty (...) dał ludziom potężny impuls, by zaczęli się organizować i stanowczo upominać o swoje prawa. W konsekwencji w roku 1980 powstała Solidarność, której działalność walnie przyczyniła się do odzyskania przez Polaków wolności - mówił kard. Parolin.
W dalszej części kazania przypomniał, że Polacy przeszli przez smutny okres represji stanu wojennego.
- Były z wami kraje Europy Zachodniej i świata. Był z wami papież Jan Paweł II. To on wspierał, modlił się za Polskę, upominał się o słuszne prawa człowieka i narodu. Był z wami w kolejnych pielgrzymkach w roku 1983 i 1987. To wszystko doprowadziło - po ośmiu latach, po częściowo wolnych wyborach, które odbyły się 4 czerwca 1989 roku - do odzyskania w końcu upragnionej wolności - mówił Parolin
Bezkrwawa transformacja była wielkim zwycięstwem
W odczytanej homilii sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej zwrócił uwagę, że polskie dążenia wolnościowe stały się "inspiracją i przykładem dla innych zniewolonych narodów Europy Środkowej i Wschodniej, by odważniej podjąć walkę o wolność".
- Zdecydowaliście, że na siłę fizyczną będziecie odpowiadać wyłącznie siłą duchową. W odwadze życia prawdziwego i autentycznego dostrzegaliście jedyne, skuteczne remedium na przemoc i fałsz autorytarnego państwa. Bezkrwawa polska transformacja była wielkim zwycięstwem odwagi, rozsądku i moralności nad cynizmem poprzedniego systemu - mówił.
- Warto przypomnieć ten wasz wkład w europejskie dziedzictwo i to, że wasze dążenia wolnościowe stały się inspiracją i przykładem dla innych zniewolonych narodów Europy Środkowej i Wschodniej, by odważniej podjąć walkę o wolność - dodał.
- W świadomości wielu mieszkańców Europy Zachodniej przełom roku 1989 kojarzy się jedynie z upadkiem muru berlińskiego. Warto jednak przypomnieć, że początek tych wydarzeń miał miejsce właśnie tutaj, w Polsce - podkreślił watykański hierarcha. Dodał, że Polacy walcząc o wolność, wybrali metody pokojowe.
Przypomniał przemówienie Jana Pawła II w Sejmie w 1999 r., kiedy to wzywał do odpowiedzialnego korzystania z daru odzyskanej wolności, ponieważ wolny człowiek nie zawsze wybiera dobro.
- Wolność może wyrażać się na dwa sposoby: w tworzeniu albo niszczeniu. Obydwa te sposoby korzystania z wolności towarzyszą naszemu życiu. Taki jest człowiek, że jest w nim zadatek na tworzenie, ale jest w nim także zdolność niszczenia. Wolność niszczenia ucieka od odpowiedzialności. Nie chce być za nią odpowiedzialna. Przerzuca odpowiedzialność na innych, na okoliczności, zasłania się koniecznością. Ale jest też wolność, która mężnie podejmuje odpowiedzialność. Podejmując ją, tworzy - tworzy nowy świat, tworzy nową historię człowieka - podkreślił kard. Parolin.