Andrzej Miszk, jeden z założycieli tzw. Komitetu Obrony Demokracji ogłosił, że rozpoczyna bezterminową głodówkę przed kancelarią premiera. Domaga się publikacji wyroku Trybunału Konstytucyjnego.
W oświadczeniu cytowanym przez "Gazetę Wyborczą" Miszk pisze, że od kilku dni zastanawiał się, co będzie trzeba zrobić, jeśli premier Szydło nie podejmie decyzji o publikacji wyroku TK."Dziś podjąłem decyzję - jeśli wyrok nie zostanie opublikowany, rozpoczynam bezterminową głodówkę w intencji publikacji wyroku TK".
Jak dodaje, będzie prowadził głodówkę w namiocie Komitetu ustawionym przed siedzibą Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Miszk podkreśla jednocześnie, że w związku z tym, że sprawa jest poważna i ryzykowna, nie zamierza zachęcać innych do podobnego pomysłu, jeśli jednak ktoś się zdecyduje, nie będzie oponował.
"Będę prosił jedynie Przyjaciół z KOD-u o pomoc medyczną, prawną, organizacyjną i medialną, aby sens tego aktu i jego przebieg miał znaczenie dla obrony demokracji i ładu konstytucyjnego w Polsce" – wskazuje. Miszk pisze również, że jako praktykujący katolik przystąpi przed rozpoczęciem głodówki do spowiedzi i będzie chciał codziennie przyjmować Komunię Świętą.