Przejdź do treści
Hiszpańska pielęgniarka wyleczona z eboli
flickr/European Commission DG ECHO/CC BY-ND 2.0

W ostatnim badaniu krwi hiszpańskiej pielęgniarki Teresy Romero nie stwierdzono już obecności wirusa ebola – poinformowały władze w Madrycie i rzeczniczka jej rodziny.

Jeśli drugie badanie, które ma zostać przeprowadzone w ciągu najbliższych 48 godzin, potwierdzi nieobecność wirusa, będzie to najprawdopodobniej oznaczało wyleczenie Romero z eboli.

Na razie nie zostanie jednak ona wypisana ze szpitala – choroba mocno nadwyrężyła jej płuca, dopiero od niedawna też jest w stanie jeść.

– Teresa Romero jest w świetnym nastroju, wstaje już z łóżka i normalnie je. Chce jak najszybciej wyjść ze szpitala – powiedziała w niedzielę wieczorem rzeczniczka rodziny pacjentki.

Romero poddana była jednocześnie kilku eksperymentalnym terapiom. Podawano jej leki antywirusowe i osocze krwi chorego, który zwalczył wirusa. Nie wiadomo, które z tych leków i w jakiej mierze pomogły jej przezwyciężyć chorobę, której śmiertelność wynosi około 70 proc.

Pielęgniarka zaraziła się ebolą opiekując się hiszpańskim duchownym, który został poddany leczeniu w Madrycie po przewiezieniu z Sierra Leone. Najprawdopodobniej do zakażenia doszło kiedy zdejmowała kombinezon ochronny po wyjściu z pokoju pacjenta. Hiszpanka była pierwszą osobą zarażoną ebolą poza Afryką Zachodnią.

Jej zachorowanie wzbudziło w Hiszpanii bardzo ostre debaty wokół stanu służby zdrowia. Pracownicy szpitala Carlosa III, gdzie doszło do zarażenia, wskazywali, że osobom, które miały kontakt z chorymi na ebolę, nie zapewniono odpowiedniego przeszkolenia ani materiałów ochronnych. Skandal wywołał też fakt, że Romero, która znajdowała się pod obserwacją ze względu na swój kontakt z chorym duchownym, nie została hospitalizowana, kiedy po raz pierwszy poskarżyła się na gorączkę – 30 września.

Kolejnym powodem zdecydowanej krytyki było przewiezienie kobiety do szpitala w karetce i przez personel nie przygotowany do transportu osób zarażonych ebolą. Karetka nie została również odpowiednio zdezynfekowana przed przewożeniem kolejnych pacjentów. Z powodu tych błędów, pod obserwacją znalazło się kilkadziesiąt osób, które miały kontakt z Romero. Jak dotąd jednak u żadnej z tych osób nie stwierdzono obecności wirusa.

PAP

Wiadomości

Czemu Bodnar zatrzymał Jacka Sutryka?

Polacy, łapcie za portfele! Drożyzna atakuje w zawrotnym tempie!

Gdzie jest generał? Sławomir Cenckiewicz podał lokalizację

Polska pominięta w podziale unijnych funduszy na obronność

Holland rozczarowana polityką rządu Tuska. Nie może milczeć

Z kraju wydalono przewodniczącego katolickiego episkopatu

Nakazał masową produkcję dronów kamikadze. Uderzą na Ukrainę?

Sutyrk zwolniony za poręczeniem. Prokuratura stawia zarzuty

Trump spotkał się z zagranicznym przywódcą. Nieprzypadkowy wybór

Chaos w nowozelandzkim parlamencie. Podarła ustawę i zatańczyła

Reżim kubański więzi nieletnich. Uznał ich za opozycjonistów

Pierwsza duża gospodarka, która odeszła od węgla

Nowy minister od zdrowia w USA. Antyszczepionkowiec

Gwiazda NBA do Demokratów: "Przegraliście. Siedźcie cicho!"

Aktorka martwi się o Amerykanów, którzy „nie mają możliwości ucieczki"

Najnowsze

Czemu Bodnar zatrzymał Jacka Sutryka?

Holland rozczarowana polityką rządu Tuska. Nie może milczeć

Z kraju wydalono przewodniczącego katolickiego episkopatu

Nakazał masową produkcję dronów kamikadze. Uderzą na Ukrainę?

Sutyrk zwolniony za poręczeniem. Prokuratura stawia zarzuty

Polacy, łapcie za portfele! Drożyzna atakuje w zawrotnym tempie!

Gdzie jest generał? Sławomir Cenckiewicz podał lokalizację

Polska pominięta w podziale unijnych funduszy na obronność