Gowin: Od dziesięciu lat trwa wojna polsko-polska
– Od dziesięciu lat trwa wojna polsko-polska, wywoływana przez Donalda Tuska i Jarosława Kaczyńskiego. To oni są odpowiedzialni za migrację i bezrobocie – mówił lider Polski Razem Jarosław Gowin podczas konwencji wyborczej w Warszawie.
– Trzy miliony dobrze wykształconych Polaków wyjechało w ciągu 10 lat z ojczyzny, bezrobocie stale jest dwucyfrowe, zarabiamy cztery razy mniej niż mieszkańcy Europy Zachodniej – to trzeba zmienić – powiedział Gowin. Jego zdaniem, przyczyną tego, że jesteśmy obywatelami drugiej kategorii w Europie, jest wojna polsko-polska, wywoływana przez dwóch polityków – Tuska i Kaczyńskiego. – To oni świadomie rozbijają jeden naród na dwa wrogie zwalczające się plemiona – zaznaczył szef partii.
Jak dodał, Tusk i Kaczyński próbują przekonać, że są swoimi przeciwnościami, ale to jest nieprawda. – Czy nie pora, by ich odsunąć od władzy – pytał Gowin. – Polska Razem jest czytelną alternatywą dla tych dwóch oligarchii partyjnych, które żywią się wielomilionowymi dotacjami publicznymi i żywią się wzajemnym konfliktem kosztem normalnych Polaków – podkreślił.
Gowin zaznaczył, że jego partia obniży podatki, podniesie o 20 proc. zarobki, usunie bariery biurokratyczne, zreformuje system ubezpieczeń społecznych poprzez likwidację ZUS i zastąpienie go emeryturami obywatelskimi, a także wprowadzi realne wsparcie dla polskich rodzin.
Lider PR podkreślił, że jego partia jest partią eurorealizmu. Nasze hasło brzmi „Wielka Polska w małej Unii”, i nie jest to żadna mania wielkości, partia chce w Unii walczyć na rzecz polskich interesów. Jak mówił, UE - to instytucja, gdzie każdy walczy o swoje, polscy eurodeputowani muszą walczyć o polskie interesy.
Na konwencji byli obecni kandydaci na europosłów m. in. Marek Migalski, Paweł Kowal, Marek Czarnecki, Krystyna Iglicka-Okólska i szef sztabu wyborczego Marek Zagórski.
Kandydaci zachęcali do głosowania na "Polskę Razem". Jak mówili, kampania wyborcza polega na bliskim kontakcie z wyborcami i osobistym przekonywaniu, że na tę partię warto głosować m.in. w formie rozdawania ulotek na ulicach i bazarach.
Jak zapewniał Paweł Kowal: – Nie zmarnujemy czasu w Parlamencie Europejskim, chcemy by Unia była sprawniejsza, chcemy zlikwidować część absurdów. Będziemy przeciwko dwóm siedzibom PE i za tym, by mniej pieniędzy marnotrawić na wydatki posłów i urzędników. Istotne jest, aby zmiany rozpocząć jak najwcześniej. – Jeśli nie teraz, to kiedy, jeżeli nie my, to kto – pytał Kowal.