Fogiel: sprawy gospodarcze w czasie kryzysu będą prowadzone tak samo odpowiedzialnie, jak przez ostatnie lata
Gościem red. Marleny Nowakowskiej w programie Wolne Głosy był Radosław Fogiel, zastępca rzecznika prasowego Prawa i Sprawiedliwości.
– Wczoraj został zaprezentowany przez Pana prezydenta i Pana premiera pakiet, tzw. "tarcza antykryzysowa". Prace nad nią trwały ostatnie dni. Dzisiaj najważniejsze dla nas wszystkich jest to, żebyśmy walczyli i żebyśmy wygrywali z epidemią. Wygrywali w sensie wyleczeń, w sensie minimalizowania liczby zarażonych i w sensie minimalizowania tempa zakażeń, bo to też jest niezwykle ważne. Te kraje, które w tym momencie się borykają z wielkimi problemami, w większości jest tak dlatego, że to tempo zarażeń było ogromne, mieszkańcy nie stosowali się do poleceń, albo te polecenia ograniczenia ruchu, niewychodzenia z domów były zbyt późno. My chcemy tego uniknąć, ale wiemy że to nie jest tylko sytuacja zdrowotna, że ta pandemia odbije się na gospodarce globalnej, na całym świecie i każdym kraju, w związku z tym i Polska od tego nie będzie wolna. Ten pakiet, który ma pomóc teraz przedsiębiorcom, zatrudnionym przetrzymać te " chude czasy" i w postaci zaparkowania firm i w postaci udziału państwa w płaceniu pensji, pomoc dla samozatrudnionych,odroczenie spłaty kredytów, odroczenie płatności, nawet takie rzeczy jak przesunięcie terminów składania PIT-ów i wiele innych rzeczy skierowanych i do rynku pracy, przedsiębiorców i w kierunku służby zdrowia, dodatkowe fundusze na walkę z koronawirusem, dodatkowe fundusze inwestycyjne, zamówienia publiczne, które również mają rozkręcić rynek- to wszystko ma sprawić, żeby gospodarka jeśli spowolni, nie spowolniła o tyle, o ile by mogła, ma ją chronić rynek pracy. To, co nam się udało osiągnąć, to rekordowo małe bezrobocie, żeby zachować z tego jak najwięcej i mają również te programy pomóc po całej pandemii, po całym kryzysie, przywrócić polską gospodarkę z powrotem na dobre tory jak najszybciej- powiedział Radosław Fogiel.
– Nie wiemy jak szybko powrócimy na tą ścieżkę wzrostu gospodarczego, nie wiemy jak mocno gospodarka ucierpi i jakie będą spadki. Mam nadzieję, że to będzie tylko obniżenie tempa wzrostu, a nie ujemne tempo wzrostu, bo to niestety niektórzy analitycy prognozują, mam nadzieję, że tutaj jednak się mylą. Warto podkreślić, że to powinien być nasz wspólny, narodowy wysiłek, bo mówiąc kolokwialnie " jedziemy wszyscy na jednym wózku". Cieszą mnie te głosy ze strony opozycji, które merytorycznie analizują tę propozycję, niestety są też takie głosy, które już się pojawiają, w zasadzie żeby zacytować klasyka, malkontenctwo wyraża się w słowach: "pieniędzy nie ma i nie będzie" jeśli chodzi o ten pakiet. Więc tutaj mam głębokie przekonanie, że tak jak dobrze były prowadzone sprawy gospodarcze przez ostatnie lata, wbrew temu co mówili różni tzw. eksperci ze strony opozycji, że to się nie da, że jest nierealne i nie ma pieniędzy, tak samo odpowiedzialnie będą prowadzone działania w czasie kryzysu i to, co innym wydaje się niemożliwe, nie wiem czy z braku wiedzy, woli czy kompetencji, nam się uda- ocenił zastępca rzecznika prasowego PiS.