– Nie wystawiałbym Donaldowi Tuskowi laurki, ale lepszy Tusk na to stanowisko niż obecny przewodniczący Parlamentu Europejskiego Martin Schulz – mówił w studiu Telewizji Republika Maciej Wośko z tygodnika "ABC".
Goście Telewizji Republika – Maciej Wośko i dziennikarz "Polska The Times" Agaton Koziński – komentowali możliwość poparcia przez polską prawicę Donalda Tuska w walce o drugą kadencję na stanowisko szefa Rady Europejskiej oraz dzisiejsze słowa na ten temat ze strony posła partii Kukiz'15.
– Ja sobie wyobrażam doskonale, że moglibyśmy poprzeć Duńczyka, Holendra, Francuza, nawet Niemca, jeżeli on gwarantowałby politykę korzystną dla Polski. Tusk będzie zawsze reprezentował nie interesy polskie, tylko swoje. W dużym stopniu myślę, że niemiecko-francuskie – mówił w wywiadzie dla wp.pl wicemarszałek Sejmu, poseł Kukiz'15 Stanisław Tyszka. Czytaj więcej
Rozsądny i bliższy Polsce
Jak komentował w studiu Telewizji Republika Agaton Koziński, analizując komentarz posła Kukiz'15 w kontekście utrzymania stanowiska Donalda Tuska, należy pamiętać, że jedną kwestią jest dobro Polski, a drugą rzeczą jest stosunek partii Kukiz'15 do działań PiS.
Koziński podkreślił, że takie słowa posła Tyszki to nie tylko działanie "na złość" PiS-owi, ale też szkodzenie Polsce. – Z tych wszystkich polityków europejskich, Tusk zachowuje się najrozsądniej. Słuchając tego co mówił Jean-Claude Juncker, tego co mówił Martin Schulz już dzisiaj mielibyśmy trzy miliony imigrantów w Europie – tłumaczył dziennikarz.
Jak dodał, jedynie Tusk wiedział, że taka polityka otwartego przyjmowania imigrantów w niekontrolowany sposób "to szaleństwo" i od razu nawiązał komunikację z Turcją w tej sprawie, w efekcie czego teraz liczba uchodźców przybywających do Europy spada. – Chociażby z tego powodu należy mu się przedłużenie tego mandatu na drugą kadencję – dodał Koziński.
– Ja bym nie wystawiał Donaldowi Tuskowi takiej pięknej laurki, ale lepszy Tusk na to stanowisko niż obecny przewodniczący Parlamentu Europejskiego Martin Schulz – podsumował dyskusję Maciej Wośko.
Na czyje poparcie może liczyć Donald Tusk?
Dyskusja o poparciu na forum międzynarodowym polityków polskiej prawicy dla Donalda Tuska rozpoczęła się po tym jak w marcu politycy PO głosowali przeciwko kandydaturze europosła PiS Janusza Wojciechowskiego do Europejskiego Trybunału Obrachunkowego.
Komentując zachowanie posłów PO podczas głosowania nad kandydaturą europosła PiS Janusza Wojciechowskiego, prezydencki minister prof. Krzysztof Szczerski powiedział, że "po raz pierwszy doszło do sytuacji, w której politycy własnego kraju, z czysto partyjniackiego powodu, zbierali koalicję przeciwko polskiemu kandydatowi". – Doszliśmy już do tego, że Polacy mogą głosować przeciwko polskiemu kandydatowi, czyli de facto przeciwko polskiemu interesowi narodowemu. Nie ma już granic – mówił Szczerski.
Chociaż Wojciechowski w połowie marca, bez poparcia europosłów PO, został jednak zaakceptowany na członka Europejskiego Trybunału Obrachunkowego, w mediach pojawiły się spekulacje, że w związku z tą sytuacją, posłowie prawicy nie poprą kandydatury Donalda Tuska na kolejną kadencję w Radzie Europejskiej. Obecna kadencja Tuska na tym stanowisku kończy się w maju 2017 roku.