O perspektywach rozwoju współpracy wojsk lądowych Polski i USA rozmawiali w Warszawie dowódca generalny gen. broni Lech Majewski i dowódca Wojsk Lądowych USA w Europie gen. Donald Campbell. Amerykanin odwiedził też swoich żołnierzy ćwiczących w Polsce.
Campbell spotkał się z dowódcą generalnym rodzajów sił zbrojnych gen. broni Lechem Majewskim oraz inspektorem Wojsk Lądowych gen. dyw. Januszem Bronowiczem w czwartek późnym popołudniem. Rzecznik prasowy dowództwa generalnego ppłk Artur Goławski poinformował przed spotkaniem, że generałowie będą rozmawiać "o perspektywach rozwoju współpracy Wojsk Lądowych Polski i USA".
Gen. Majewski powiedział, że chcą z amerykańskim dowódcą zatwierdzić ustalenia, które przygotowano na szczeblu roboczym, i rozpocząć ich wykonywanie. Zapowiedział, że od września rozpoczną się w naszym kraju bardzo intensywne ćwiczenia żołnierzy polskich i amerykańskich, nie tylko z sił lądowych. – Będzie to Aviation Detachment, czyli lotnicy, ale będą też wojska powietrznodesantowe i będę ciężkie jednostki amerykańskie uzbrojone w czołgi, razem ponad 600 żołnierzy – poinformował.
Po spotkaniu ppłk Goławski przekazał, że gen. Majewski "podkreślił znaczenie partnerstwa Polski i USA", o czym świadczą m.in. ostatnie wizyty w Polsce prezydenta Baracka Obamy, sekretarza stanu Johna Kerry’ego i najważniejszych amerykańskich generałów. Polski dowódca podkreślił, że współpraca polsko-amerykańska w wymiarze wojskowym obejmuje przede wszystkim wspólne misje, szkolenia oraz kształcenie żołnierzy.
Jak zaznaczył gen. Majewski, Polska jest w unikalnej sytuacji w NATO, bo od wielu lat ma stabilny budżet obronny, może prowadzić intensywne szkolenia w kraju i za granicą oraz realizować modernizację techniczną. – Generał Majewski podkreślił, że Polska ma najsilniejsze siły zbrojne na wschodzie NATO i chce dawać przykład innym sojusznikom jako lider zmian technologicznych, organizacyjnych i szkoleniowych – poinformował rzecznik dowództwa generalnego.
Polski generał zapewnił, że nasze siły lądowe są gotowe do rozwijania współpracy z jednostkami USA. Wyraził nadzieję, że na przełomie września i października wojska amerykańskie i z innych państw wezmą udział w ćwiczeniu Anakonda'14.
Gen. Majewski podziękował amerykańskiemu dowódcy za wsparcie i szybką reakcję na kryzys na Ukrainie. Waszyngton przysłał wtedy do Polski pododdziału piechoty spadochronowej ze śmigłowcami, który od kwietnia szkoli się na poligonie drawskim. W czwartek poinformowano, że w następnej rotacji weźmie udział pododdział pancerno-zmechanizowany.
Gen. Majewski podkreślił, że w ostatnim czasie spotkał się z wieloma amerykańskimi dowódcami, m.in. w czerwcu w Warszawie był szef sztabu Wojsk Lądowych USA gen. Raymond Odierno, a w tym tygodniu - dowódca 3. Armii Sił Powietrznych USA gen. Daryll Roberson. – Wszystkie te wizyty służą temu, żeby uzgodnić, uszczegółowić przedsięwzięcia tak, żebyśmy mogli maksymalnie wykorzystać nasze możliwości i umiejętności do współdziałania – wyjaśnił dowódca generalny.
Jak zapowiedział ppłk Goławski, w przyszłym tygodniu spodziewana jest w Polsce robocza wizyta delegacji z dowództwa sił lądowych USA w Europie. – W Dowództwie Generalnym Rodzajów Sił Zbrojnych grupa oficerów US Army będzie rozmawiać z naszymi oficerami na temat intensyfikacji współpracy wojskowej wojsk lądowych Polski i USA. Omawiane będą kwestie pozwoleń dyplomatycznych, wizyt oficjeli, logistyczne, transportu, łączności, szkolenia w warunkach zimowych, odszkodowań za ewentualne zniszczenia, żywienia, poczty itp. – zapowiedział Goławski.
O czwartkowej wizycie powiadomił w południe ambasador USA w Warszawie Stephen Mull. Dziś gościmy dowódcę wszystkich sił lądowych USA w Europie gen. Campbella na rozmowach o powiększeniu amerykańskiej obecności wojskowej w PL – napisał dyplomata na Twitterze.
Dziś gościmy dowódcę wszystkich sił lądowych USA w Europie Gen Campbella na rozmowach o powiększeniu amerykańskiej obecności wojskowej w PL
— Stephen D. Mull (@SteveMullUSA) sierpień 14, 2014
Szef polskiego MON Tomasz Siemoniak, pytany o tę informacje, powiedział dziennikarzom, że wizyta ma charakter roboczy i służy "konkretyzacji różnych ustaleń dotyczących terminów i zakresu ćwiczeń".
Przed przyjazdem do Warszawy gen. Campbell spotkał się z żołnierzami z USA, którzy szkolą się w Polsce na poligonie w Drawsku Pomorskim i w Mirosławcu. W pierwszym z tych miejsc ćwiczą spadochroniarze z amerykańskiej 173. Brygady Piechoty, w drugim - śmigłowce z 12. Brygady Lotnictwa Bojowego US Army.