Przejdź do treści

Do czego prowadzi robienie polityki na Pegasusie? To ma być prezent dla bandytów, kryminalistów i szpiegów?

Źródło: niezalezna.pl/screenshot - TV Republika

Jak powiedział w Telewizji Republika poseł PiS Marcin Przydacz, dziś ktoś, kto próbuje zwalczać takie instrumentarium, podważać materiał dowodowy, który jest zdobywany za pomocą systemu Pegasus, daje prezent tym, którzy są już oskarżeni, bo za chwilę może się okazać, że część sądów będzie uważać, że to są owoce zatrutego drzewa. Skoro Pegasus był nielegalny, to nie można traktować tych dowodów jako prawnie pozyskanych.

Komisja śledcza ds. Pegasusa ma zbadać legalność, prawidłowość i celowość czynności podejmowanych z wykorzystaniem tego oprogramowania m.in. przez rząd, służby specjalne i policję. Zakres prac komisji obejmuje jednak tylko okres od listopada 2015 r. do listopada 2023 r., czyli... rządy Prawa i Sprawiedliwości.

Marcin Przydacz mówił dziś w Telewizji Republika, że "podważanie materiału dowodowego, który jest zdobywany za pomocą systemu Pegasus, daje prezent tym, którzy są już oskarżeni".

Za chwilę może się okazać, że część sądów będzie uważać, że to są owoce zatrutego drzewa. Skoro Pegasus był nielegalny, to nie można traktować tych dowodów jako prawnie pozyskanych. Tego typu działalność może doprowadzić do tego, że bandyci, kryminaliści i szpiedzy będą przez polskie sądy uniewinniani, dlatego że ktoś wymyślił sobie, że będzie na tym robił politykę

– mówił polityk.

Przydacz pytany był, czy o ściśle tajne operacje i dokumenty komisja powinna pytać świadków podczas posiedzeń jawnych.

Na zamkniętym posiedzeniu wielokrotnie o tym mówiliśmy, że zdecydowana większość prac naszej komisji powinna jednak być za klauzulą niejawności, bo to są sprawy, które dotyczą najbardziej wrażliwych tematów. Nie zostało to w żaden sposób uszanowane

– podkreślił polityk PiS.

Jak dodał, publiczna dyskusja o technikach operacyjnych, o tym jak się ściga przestępców, nie służy bezpieczeństwu państwa polskiego.

portal tvrepublika.pl, X, PAP

Wiadomości

Znaleźli miejsce pochówku Wikingów dzięki badaniom DNA

Trzęsienie ziemi miało siłę 23 tysięcy bomb zrzuconych na Hiroszimę

Atak hakerski na Japan Airlines. Opóźnione loty

Żona Assada "miała go zostawić". Ma 50 proc. szans na przeżycie

Tę historię opowiedzą muzycznie. Takie rocznice trzeba czcić

Przerwane połączenie podmorskie. Tam wtedy płynęły ich statki

Potępił "skandaliczny atak" Rosji na Ukrainę. Jest zapowiedź!

Nowy Jork. Taksówka wjechała w ludzi. Co najmniej 6 rannych

Trump: Grenlandczycy chcą przyłączenia ich wyspy do Ameryki

Unia Europejska współwinna wojnie? Saryusz-Wolski ostro o Nord Stream i wsparciu Ukrainy

Tutaj nie można obchodzić Świąt Bożego Narodzenia. ZOBACZ!

Zagranica oszalała na punkcie młodych górali, którzy grali podczas pasterki w Polsce

Po zamachu na media - nielegalna TVP Info straciła 75 procent widzów

Polacy na chwilówkach, Tusk w drogich ubraniach. ZAWRZAŁO: „Powinien być w pasiaku”

Samolot, który rozbił się w Kazachstanie został ostrzelany?

Najnowsze

Znaleźli miejsce pochówku Wikingów dzięki badaniom DNA

Tę historię opowiedzą muzycznie. Takie rocznice trzeba czcić

Przerwane połączenie podmorskie. Tam wtedy płynęły ich statki

Potępił "skandaliczny atak" Rosji na Ukrainę. Jest zapowiedź!

Nowy Jork. Taksówka wjechała w ludzi. Co najmniej 6 rannych

Trzęsienie ziemi miało siłę 23 tysięcy bomb zrzuconych na Hiroszimę

Atak hakerski na Japan Airlines. Opóźnione loty

Żona Assada "miała go zostawić". Ma 50 proc. szans na przeżycie