Posłanka do Parlamentu Europejskiego Sylwia Spurek opublikowała w mediach społecznościowych grafikę, ukazującą krowy w obozowych pasiakach. Wpis polityk wywołał oburzenie. Na sprawę zareagowało także Stowarzyszenie Polskich Rodzin Ofiar Obozów Koncentracyjnych "Dzisiejsze tak zwane elity dopuszczają się tak skandalicznych porównań. Po prostu zasługują tylko na ławę oskarżonych" – powiedziała Radiu Poznań Elżbieta Rybarska, prezes stowarzyszenia.
– Jo Frederiks daje do myślenia, otwiera oczy na to, jak traktujemy zwierzęta. Ten obraz przypomniała Fundacja Viva! i dobrze, bo czas na poważną dyskusję o traktowaniu zwierząt, o warunkach, w jakich żyją, o tym, jak je zabijamy. Czy to jest humanitarne? Czy to nadal rolnictwo?"
- napisała Spurek na Twitterze, gdzie zamieściła zdjęcie obrazu, ukazujące krowy w obozowych pasiakach. Wpis wywołał oburzenie. Na sprawęzareagowało także Stowarzyszenie Polskich Rodzin Ofiar Obozów Koncentracyjnych.
–To jest karygodna rzecz, do czego się w tej chwili posuwają pseudoelity, bo to nie jest nasza elita. Elita polska zginęła przede wszystkim w obozie Gusen w Austrii, którą wykończono przez niewolniczą pracę, a dzisiejsze tak zwane elity dopuszczają się tak skandalicznych porównań. Po prostu zasługują tylko na ławę oskarżonych – powiedziała w Radiu Poznań prezes stowarzyszenia Elżbieta Rybarska, która jednocześnie zapowiedziała pozew w tej sprawie.
Grafika spotkała się również z reakcją środkowoeuropejskiego oddziału Amerykańskiego Komitetu Żydowskiego.
– Grafika, która została użyta w twoim tweecie, jest obraźliwa dla ofiar Holocaustu i tych, którzy przetrwali obozy koncentracyjne oraz obozy zagłady. Jest też obraźliwa dla wrażliwych wegan. Chroń prawa zwierząt. Nie trywializuj Holocaustu. Chętnie się spotkamy i o tym porozmawiamy - czytamy we wpisie na Twitterze.