Warszawski ratusz udzielił wreszcie odpowiedzi na masowe skargi na zarządzenie prezydenta Rafała Trzaskowskiego dotyczące zakazu eksponowania symboli religijnych w stołecznych urzędach. Urząd Miasta przyznał, że zarządzenie zostało przygotowane odpłatnie przez zewnętrzny podmiot – fundację „Instytut Miast Praw Człowieka”. "Na wykonanie zadania fundacja otrzymała od ratusza aż 129.910 zł, a proces wyłonienia organizacji jako wykonawcy „standardów” może budzić poważne wątpliwości", alarmuje Instytut Ordo Iuris
"Konkurs na opracowanie dokumentu został ogłoszony 5 kwietnia ubiegłego roku. Tymczasem, jak wynika z dokumentów dostępnych w Krajowym Rejestrze Sądowym prowadzonym przez Sąd Rejonowy Gdańsk–Północ w Gdańsku (VII Wydział Gospodarczy KRS), niecały miesiąc wcześniej, 8 marca 2023 r., fundacja zmieniła swoją nazwę z "Otwarte Idee” na "Instytut Miast Praw Człowieka”, ujawnia Ordo Iuris, To jednak nie wszystko, gdyż do celów statutowych nowej-starej struktury został dopisany ten mówiący o wsparciu "procesów tworzenia i wdrażania polityk wewnętrznych instytucji i organizacji”. Tak więc, jak pisze Ordo Iuris, fundacja przed ogłoszeniem konkursu zmieniła swoje parametry tak, by "idealnie spełniać kryteria dla organizacji zajmującej się przygotowaniem wewnętrznych dokumentów dla miasta".
"Co więcej, jeszcze przed ogłoszeniem wyników konkursu, do zarządu fundacji dołączyła Katarzyna Wilkołaska, która od 6 czerwca 2019 r. do 14 października 2021 r. pełniła w warszawskim ratuszu funkcję pełnomocniczki Rafała Trzaskowskiego ds. kobiet, a następnie w latach 2021-2023 była asystentką skrajnie lewicowej europosłanki Sylwii Spurek, z którą wcześniej współpracowała w biurze Rzecznika Praw Obywatelskich w czasach, gdy był nim Adam Bodnar, obecny minister sprawiedliwości" – czytamy w komunikacie Instytutu Ordo Iuris.
W skład fundacji wchodzą także, ujawnia tajemnicę poliszynela Ordo Iuris, Marta Abramowicz i Anna Strzałkowska –aktywistki ruchu LGBT+, znane z licznych wypowiedzi wzywających do zniszczenia Kościoła katolickiego.
"Marta Abramowicz pełniła funkcję prezesa stowarzyszenia Kampania Przeciw Homofobii jako następczyni Roberta Biedronia – obecnego europosła Lewicy. Jest także autorką książki wydanej przez skrajnie lewicową „Krytykę Polityczną”, pod tytułem „Irlandia wstaje z kolan”. Jest to studium przypadku dechrystianizacji państwa katolickiego, którą autorka chciałaby przeprowadzić także w Polsce. Marta Abramowicz w październiku 2023 r. udzieliła wywiadu pt. „Czy Polska weźmie rozwód z kościołem? O tym zadecydują te wybory”, a w lutym 2024 r. wywiadu pt. „To kobiety powstrzymały Kościół. Mężczyźni stworzyli piekło kobietom w imię Boga”. Anna Strzałkowska obejmowała natomiast stanowisko prezesa w Stowarzyszeniu na rzecz osób LGBT „Tolerado”, a obecnie zasiada w zarządzie fundacji „Tęczowe Rodziny”. W listopadzie 2020 r. udzieliła wypowiedzi z puentą wzywającą do zniszczenia Kościoła katolickiego w Polsce: „niech runie, taki Kościół niech runie"', czytamy w materiale opublikowanym na stronie Ordo Iuris.
Ordo Iuris uważa, że zarządzenie Trzaskowskiego nie było, delikatnie to ujmując, 'działaniem spontanicznym".
" Poważne wątpliwości budzi fakt, że zarówno nazwa fundacji, jak i jej cele statutowe, zostały zmienione tuż przed ogłoszeniem konkursu, co sprawia wrażenie, jak by działacze fundacji wiedzieli z wyprzedzeniem o tym, że konkurs ten zostanie zorganizowany", stwierdził Nikodem Bernaciak, starszy analityk Centrum Badań i Analiz Ordo Iuris. „Nic dziwnego, że zarządzenie jest tak radykalnie antyklerykalne, godzące w prawa osób wierzących oraz przywiązanych do Krzyża i symboliki religijnej, skoro dzięki informacjom pozyskanym z Urzędu Miasta Stołecznego Warszawy na wniosek sympatyków Instytutu Ordo Iuris staje się teraz jasne, że zostało ono przygotowane przez podmiot zewnętrzny – fundację skrajnie lewicowych aktywistów”, podsumował skandaliczne zarządzenie Trzaskowskiego Nikodem Bernaciak.
Ordo Iuris przypomina "chadeckiej" PO
Zakaz eksponowania Krzyża wzbudził w polskim społeczeństwie wyraźny sprzeciw. Według badań przeprowadzonych przez pracownię Research Partner, zakazowi temu sprzeciwia się 45% Polaków (przy 39% za), a według badań IBRiS – aż 56% Polaków (przy 35,2% za). Zakaz Trzaskowskiego spotkał się ze zdecydowaną krytyką ze strony nie tylko rzecznika prasowego Archidiecezji Warszawskiej, metropolity warszawskiego kard. Kazimierza Nycza i łódzkiego kard. Grzegorza Rysia czy Rady Konferencji Episkopatu Polski ds. Społecznych, ale także marszałka Sejmu Szymona Hołowni czy marszałka seniora Marka Sawickiego. Zarządzenie Trzaskowskiego stoi również w ewidentnej sprzeczności z kluczowym dokumentem programowym jego własnej partii politycznej – Deklaracji Krakowskiej z 18 maja 2003 r., w której Platforma Obywatelska deklarowała: „będziemy bronić praw religii, rodziny i tradycyjnego obyczaju, bo tych wartości szczególnie potrzebuje współczesna Europa”.
Stań w obronie Krzyża! Jerzy Kwaśniewski, prezes Ordo Iuris, apeluje o obronę Krzyża. Podpisy w tej sprawie można składać na stronie https://niezdejmujkrzyza.pl/
Niemal 130 000 zł dla fundacji, która napisała zarządzenie Prezydenta Trzaskowskiego o zdejmowaniu krzyży i stosowaniu zaimków w Warszawskich urzędach.
— Jerzy Kwaśniewski (@jerzKwasniewski) June 4, 2024
We władzach fundacji pełnomocniczka Trzaskowskiego i antykościelne aktywistki.#AferaRatuszowahttps://t.co/LuAKeopftK
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Kurski: jednego dnia Sutryk popiera Trzaskowskiego, drugiego przychodzi po niego CBA. To sprawka Tuska.
Gembicka: Tusk pręży muskuły i mówi, że nie wpuści migrantów, a za plecami Polaków zgadza się na wszystko
Ujawniamy! To im Sutryk zafundował studia. ZOBACZ!
Nitras wzywa imienia Jezus na wieść o zatrzymaniu Sutryka