Przejdź do treści

Chłopczyk w legnickim Oknie Życia

Źródło: kai

W piątek około południa w Ośrodku Edukacyjno – Opiekuńczym „Samarytanin”, prowadzonym przez legnicką Caritas, gdzie znajduje się Okno Życia, personel znalazł chłopca.

– Kiedy rozległ się alarm w Oknie Życia, natychmiast ze współpracownikami poszliśmy skontrolować to miejsce. Okazało się, że jest tam chłopczyk – mówi s. Beata, Magdalenka od Pokuty, pracująca w placówce.

Po tym odkryciu została uruchomiona tzw. procedura Okna Życia. Wezwano pogotowie ratunkowe oraz inne służby. Chłopczyk, którego pielęgniarki nazwały Robertem ma około 3 – 4 miesięcy.

– To dla nas smutna radość. Z jednej strony jest radość, że dziecko żyje, jest zdrowe, w dobrym stanie, z drugiej strony smutek, bo rodzice musieli podjąć bardzo poważną, dramatyczną decyzję – powiedziała kierownik ośrodka Katarzyna Kardasz. – Mamy nadzieję, że to dziecko będzie miało dobre życie. Warto też pamiętać, że rodzice w ciągu 30 dni mogą się zgłosić do szpitala, gdzie dziecko będzie przebywało, aby je odebrać. Bowiem tak dramatyczne decyzje mogą być podejmowane w emocjach, w sytuacji jakiegoś zagrożenia, dlatego jest ten czas na zastanowienie – dodała.

Okno Życia w Ośrodku Edukacyjno – Opiekuńczym „Samarytanin” przy ul. Poselskiej w Legnicy istnieje od 2010 roku. W tym czasie pozostawiono w nim sześcioro dzieci (czterech chłopców i dwie dziewczynki) – w listopadzie 2011 i 2012, grudniu 2017 r. w kwietniu i maju 2018 r. i dzisiaj 13 października 2023 r. Drugie Okno Życia w diecezji legnickiej zostało otwarte w Bolesławcu przy klasztorze s. Adoratorek Krwi Chrystusa przy ul. Zgorzeleckiej.


Okno Życia jest alternatywą dla matek (rodziców), które nie mogą wychować swego dziecka, urodziły je w tajemnicy przed rodziną i bliskimi, nie mają warunków, nie czują się na siłach lub po prostu nie są gotowe na takie wyzwanie. Warto podkreślić, że pozostawienie dziecka w Oknie Życia nie jest porzuceniem. Okno Życia gwarantuje anonimowość matce pozostawiającej w nim dziecko. Matki pozostawiające dziecko w oknie życia nie są poszukiwane, a maleństwo po badaniach w szpitalu kierowane jest do rodziny zastępczej, następnie do adopcji.

kai.pl

Wiadomości

Atak hakerski na Japan Airlines. Opóźnione loty

Żona Assada "miała go zostawić". Ma 50 proc. szans na przeżycie

Tę historię opowiedzą muzycznie. Takie rocznice trzeba czcić

Przerwane połączenie podmorskie. Tam wtedy płynęły ich statki

Potępił "skandaliczny atak" Rosji na Ukrainę. Jest zapowiedź!

Nowy Jork. Taksówka wjechała w ludzi. Co najmniej 6 rannych

Trump: Grenlandczycy chcą przyłączenia ich wyspy do Ameryki

Unia Europejska współwinna wojnie? Saryusz-Wolski ostro o Nord Stream i wsparciu Ukrainy

Tutaj nie można obchodzić Świąt Bożego Narodzenia. ZOBACZ!

Zagranica oszalała na punkcie młodych górali, którzy grali podczas pasterki w Polsce

Po zamachu na media - nielegalna TVP Info straciła 75 procent widzów

Polacy na chwilówkach, Tusk w drogich ubraniach. ZAWRZAŁO: „Powinien być w pasiaku”

Samolot, który rozbił się w Kazachstanie został ostrzelany?

Zobacz ile Polacy zapłacą za całe święta?

Trwa obława policji w Warszawie

Najnowsze

Atak hakerski na Japan Airlines. Opóźnione loty

Potępił "skandaliczny atak" Rosji na Ukrainę. Jest zapowiedź!

Nowy Jork. Taksówka wjechała w ludzi. Co najmniej 6 rannych

Trump: Grenlandczycy chcą przyłączenia ich wyspy do Ameryki

Unia Europejska współwinna wojnie? Saryusz-Wolski ostro o Nord Stream i wsparciu Ukrainy

Żona Assada "miała go zostawić". Ma 50 proc. szans na przeżycie

Tę historię opowiedzą muzycznie. Takie rocznice trzeba czcić

Przerwane połączenie podmorskie. Tam wtedy płynęły ich statki