Bodnarowcy będą chcieli siłowo przejąć dokumenty z KRS?! Jest to prawdopodobne!
W budynku KRS, gdzie rano pojawił się prokurator z żądaniem wydania akt postępowań Zastępców Rzecznika Dyscyplinarnego Sędziów Sądów Powszechnych, przybywa policjantów. Obecny na miejscu adwokat Bartosz Miazek, w rozmowie z dziennikarzami, stwierdził, że przejęcie siłowe dokumentów jest prawdopodobne.
Niezalezna.pl ustaliła, że prokuratura w KRS chce zabezpieczyć akta postępowań Zastępców Rzecznika Dyscyplinarnego Sędziów Sądów Powszechnych.
Jak przekazała Dagmara Pawełczyk-Woicka, szefowa KRS, rzecznik dyscyplinarny ssp, sędzia Piotr Schab oświadczył, że nie wyraża zgody na wydawanie jakichkolwiek dokumentów prokuratorom bez jego obecności.
Około godziny 12.00 w budynku Krajowej Rady Sądownictwa zaczęło przybywać policjantów.
- Policja zapewne została wezwana przez organ zwierzchni, czyli prokuraturę i jest do jego dyspozycji - powiedział dziennikarzom mec. Bartosz Miazek. Zapytany, czy jest możliwe siłowe przejęcie dokumentów, odparł, że "jest to prawdopodobne".
Jak relacjonuje obecny w KRS reporter TV Republika, Michał Jelonek, policja ogranicza dostęp dziennikarzom do miejsc, gdzie jeszcze przed kilkunastoma minutami mogli przebywać.
KRS poinformował prokuratora, że nie wyraża zgody na prowadzenie jakichkolwiek czynności. W budynku cały czas obecna jest policja i nieumundurowani funkcjonariusze.@RepublikaTV pic.twitter.com/BhRRAOWdRu
— Michał Jelonek (@MichalJelonek) July 3, 2024
Polecamy Nasze Programy
Wiadomości
Najnowsze
Tusk ogląda „Kevina” z wnuczkami. Internauci nie zawodzą: „Tylko nie rzuć kapciem jak Trump pojawi się na ekranie”
Takiego wywiadu jeszcze nie było! Karol Nawrocki na Święta!
Szczerba składa życzneia. Ludzie przypominają politykowi KO wspieranie migrantów i pytają: „Takich jak w Niemczech?”
Zatrucie narkotykami przy wigilijnym stole - 14 osób trafiło do szpitala!
Abp Galbas konkretnie o miłości: to nie jest poezja