Dziś przed Ministerstwem Rozwoju można było podziwiać Arrinera Hussarya GT – polski samochód wyścigowy. - Od czasów XX-lecia międzywojennego w dziedzinie przemysłu samochodowego nie zrealizowano w Polsce niczego na tak wysokim poziomie – mówił wicepremier Mateusz Morawiecki.
Arrinera Hussarya GT – to polski samochód wyścigowy, który dziś został zaprezentowany przed Ministerstwem Rozwoju. Całkowicie polski jest projekt auta, realizowany z polskich funduszy i z wykorzystaniem polskiej myśli technicznej. Większość elementów, z których został stworzony ten samochód, jest produkowana w Polsce. Arrinera – to jedyna polska marka samochodów o zasięgu globalnym.
Hussarya GT zaprojektowana została z myślą o wyścigach samochodowych. Pod maską pojazdu znajduje się 7-litrowy silnik V8 od General Motors o mocy 505 koni mechanicznych. Jak twierdzą producenci, Arrinera Hussarya GT ma osiągi czołowych samochodów w klasie GT3.
- Od czasów XX-lecia międzywojennego w dziedzinie przemysłu samochodowego nie zrealizowano w Polsce niczego na tak wysokim poziomie. Arrinera Hussarya to przykład polskiego samochodu wyścigowego, który może konkurować z najbardziej uznanymi i doświadczonymi markami. To też wyjątkowa wizytówka polskiej technologii i polskiego eksportu – mówił dziś minister rozwoju i finansów, Mateusz Morawiecki.
Pierwszy raz w historii polskiej motoryzacji, polski samochód – Arrinera Hussarya GT – wziął udział w wyścigu na prestiżowej imprezie Festival of Speed w Goodwood w Wielkiej Brytanii. Firma Arrinera bardzo mocno odwołuje się do polskiego dziedzictwa historycznego, nie tylko na niwie motoryzacji.
