Ziobro komentuje decyzję Bodnara: boją się postępowania!
![zbigniew ziobro](/sites/default/files/styles/responsive_16_9_600w/public/2025-02/Zrzut%20ekranu%202025-02-11%20o%2012.34.00.png?h=b21762af&itok=61Tyafeu)
"Ci, którzy odebrali decyzją Bodnara śledztwo panu prok. Ostrowskiemu pokazali, że naprawdę boją się tego postępowania i zdają sobie sprawę z tego, co zrobili" - skomentował na antenie Republiki Zbigniew Ziobro.
Śledztwo dot. zamachu stanu
Prezes Trybunału Konstytucyjnego Bogdan Święczkowski poinformował w ubiegłą środę, że zastępca Prokuratora Generalnego prok. Michał Ostrowski, po jego zawiadomieniu, wszczął śledztwo w sprawie podejrzenia dokonania zamachu stanu m.in. przez premiera Donalda Tuska, marszałków: Sejmu i Senatu, szefa Rządowego Centrum Legislacji oraz niektórych sędziów i prokuratorów. Prokurator krajowy Dariusz Korneluk powiedział w poniedziałek, że prokurator generalny Adam Bodnar dwukrotnie zwrócił się do prok. Ostrowskiego o wydanie dokumentów związanych ze śledztwem ws. zamachu stanu. Podkreślił, że PG wyznaczył Ostrowskiemu termin wydania dokumentów do tego poniedziałku.
Prok. Ostrowski zawieszony
"Adam Bodnar zawiesił na 6 miesięcy prokuratora Michała Ostrowskiego"
- przekazał dziś rano w mediach społecznościowych nasz dziennikarz, Michał Jelonek.
Informacja została potwierdzona komunikatem Prokuratury Krajowej (pod wodzą bodnarowców).
Jak brzmi uzasadnienie?
Prokuratura Krajowa na oficjalnej stronie gov.pl opublikowała uzasadnienie decyzji Bodnara. Oczywiście, z treści nasuwa się jeden prosty wniosek: w myśl bodnarowców wszystkiego winien jest... prok. Ostrowski. Dlaczego? Bo wszczął on śledztwo ws. zamachu stanu w Polsce.
Szczegóły: Bodnar zawiesił prok. Ostrowskiego. Kuriozalne tłumaczenie bodnarowców
Ziobro: wyraz desperacji
Sprawę skomentował na naszej antenie, podczas rozmowy z red. Ewą Bugałą, Zbigniew Ziobro.
W jego ocenie, działanie bodnarowców można podsumować krótko: wyraz depresji i strachu.
Zdali sobie sprawę, że to sprawa bardzo poważna i wbrew temu kpiącemu nastrojowi, który tworzył Tusk, w desperacji odebrali dzisiaj akta...
- mówił były minister sprawiedliwości na antenie Republiki.
W jego ocenie:
Ci, którzy odebrali decyzją Bodnara śledztwo panu prok. Ostrowskiemu pokazali, że naprawdę boją się tego postępowania i zdają sobie sprawę z tego, co zrobili.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X