Przejdź do treści

Z powodu kryzysu ludzie jedzą coraz mniej tego mięsa

Źródło: freepik.com

Argentyna słynie z produkcji wołowiny i zamiłowania do tego mięsa, ale w marcu jego spożycie spadło do „historycznie niskiego poziomu” – podał dziennik „Clarin”. Spadek wiązany jest z kryzysem gospodarczym i szalejącą inflacją.

W marcu konsumpcja mięsa wołowego per capita była o 18,5 proc. niższa niż przed rokiem i wyniosła, w przeliczeniu, 42,6 kg na osobę na rok – poinformowała izba przemysłowo-handlowa mięsa i produktów pochodnych CICCRA, oceniając to jako najgorszy wynik od 30 lat. „Ludzie nie mają pieniędzy” – powiedział przewodniczący CICCRA Miguel Schiariti.

Argentyna była kiedyś jednym z najbogatszych krajów świata, co zawdzięczała głównie eksportowi wołowiny. Teraz znajduje się w głębokim kryzysie, a wielu ludzi nie może sobie pozwolić na mięso krów, które w dalszym ciągu pasą się na pampie – relacjonowała w styczniu stacja BBC. „Jest bardzo ciężko. Ciągle zadaję sobie pytanie, jak związać koniec z końcem. Jesteśmy krajem wołowiny, ale jemy tylko kurczaki, bo są tańsze” – powiedziała wtedy BBC Oriana, młoda mieszkanka Buenos Aires.

Według niektórych szacunków ponad połowa Argentyńczyków żyje poniżej granicy ubóstwa. Inflacja jest jedną z najwyższych na świecie. W marcu ceny towarów i usług konsumpcyjnych wzrosły o 11 proc. w porównaniu z lutym, a w ujęciu rocznym inflacja wyniosła prawie 288 proc.

W ostatnich latach media zwracały uwagę na rosnącą popularność wegetarianizmu w Argentynie. Jedzenie mięsa, szczególnie wołowiny przyrządzanej na ruszcie, wciąż uznawane jest jednak powszechnie za element miejscowej tradycji. Argentyna jest jednym z krajów o najwyższym spożyciu mięsa wołowego per capita na świecie.

Z danych przytaczanych przez dziennik „Guardian” wynika, że w szczytowym 1956 roku przeciętny Argentyńczyk zjadł ponad 100 kg wołowiny. W przedziale od 1914 do 2021 roku najniższy wynik odnotowano w roku 1920 – 46,9 kg.

 

PAP

Wiadomości

Rosjanie wysadzili kolektor rurociągu, żeby ukryć ciała

Wystawę "Józef Chełmoński" przedłużono o tydzień

Barbara Nowak ostrzega: władza może manipulować wyborami

Co sprawia, że fajnopolakom można więcej?

Wykryto ognisko ptasiej grypy. 67 tysięcy indyków zostanie wybitych

Przydacz: Trump udowodnił, że można spełnić swoje obietnice w jeden dzień

Rola żon rosyjskich żołnierzy. Oni walczą, a one...?

Naukowcy ujawnili prawdę o zaginięciach w Trójkącie Bermudzkim

W minionym roku na Ukrainie zginęło 2064 cywilów

Pikieta służb mundurowych - domagają się zmian w wynagrodzeniach i warunkach pracy

Dr Karol Nawrocki: prezydenta Polski wybiorą Polacy, a nie Kijów, Berlin, czy Bruksela

„Krwawy Tulipan” wraca na salę sądową. Sąd uchylił wyrok

Kierowca zdemolował komisariat po pijanemu!

Nawrocki: „Domański łamie prawo, nie wypłacając PiS należnych pieniędzy”

Komitet wyborczy Karola Nawrockiego jest już zarejestrowany

Najnowsze

Rosjanie wysadzili kolektor rurociągu, żeby ukryć ciała

Wykryto ognisko ptasiej grypy. 67 tysięcy indyków zostanie wybitych

Przydacz: Trump udowodnił, że można spełnić swoje obietnice w jeden dzień

Rola żon rosyjskich żołnierzy. Oni walczą, a one...?

Naukowcy ujawnili prawdę o zaginięciach w Trójkącie Bermudzkim

Wystawę "Józef Chełmoński" przedłużono o tydzień

Barbara Nowak ostrzega: władza może manipulować wyborami

Co sprawia, że fajnopolakom można więcej?