Przejdź do treści

Walki w Jemenie. UNICEF: Zginęło 74 dzieci

Źródło: flickr.com/ Gareth Williams/CC BY 2.0

Ponad 100 tys. mieszkańców Jemenu uciekło ze swych domów w poszukiwaniu schronienia przed walkami, które nasiliły się w kraju prawie dwa tygodnie temu. Od tego czasu w wyniku konfliktu śmierć poniosło co najmniej 74 dzieci - informuje UNICEF.

Według Funduszu Narodów Zjednoczonych Pomocy Dzieciom (UNICEF) w niektórych częściach południowego Jemenu z powodu walk między bojownikami z szyickiego ugrupowania Hutich a oddziałami wiernymi wspieranemu przez Arabię Saudyjską prezydentowi Abd ar-Rabowi Mansurowi al-Hadiemu zniszczone zostały systemy do zaopatrzania w wodę. Przelewające się ścieki zwiększają ryzyko wybuchu epidemii.

Jak podaje UNICEF, niedostatecznie wyposażone w leki szpitale nie nadążają z opatrywaniem rannych. Celem ataków były niektóre kliniki; zginęło co najmniej trzech pracowników służby zdrowia, w tym kierowca karetki pogotowia.

Przedstawiciel Funduszu w Jemenie Julien Harneis powiedział, że podczas konfliktu wyjątkowo zagrożone są dzieci. "Są zabijane, okaleczane, zmuszane do ucieczki z domu. Ich zdrowie jest zagrożone, a edukacja przerywana" - napisał Harneis w oświadczeniu.

Według UNICEF-u od 26 marca, gdy koalicja kierowana przez Arabię Saudyjską rozpoczęła ataki lotnicze przeciwko ruchowi Huti, zginęło 74 dzieci, a 44 odniosło obrażenia.

W poniedziałek nasiliły się walki w Adenie, będący ostatnim bastionem sił wiernych prezydentowi Hadiemu. Na ulicach miasta nadal leży wiele ciał - pisze agencja AP.

Korzystający z poparcia Iranu Huti kontrolują już stolicę państwa Sanę, a obecny konflikt, w którym według ONZ zginęło w ciągu ubiegłych dwóch tygodni ponad 500 ludzi, grozi wtrąceniem 25-milionowego Jemenu w humanitarną katastrofę. By jej zapobiec, Międzynarodowy Czerwony Krzyż zaapelował w czwartek o 24-godzinny rozejm dla umożliwienia niezbędnych dostaw.

Zarówno Arabia Saudyjska, jak i Huti deklarują gotowość do rozmów na temat ustabilizowania sytuacji politycznej w Jemenie, gdzie w 2012 roku społeczna rewolta położyła kres wieloletnim dyktatorskim rządom prezydenta Alego Abd Allaha Salaha. Jednak wysunięte przez obie strony warunki negocjacji są dla nich nawzajem nie do przyjęcia, a sąsiadujący z Jemenem Oman, który nie przyłączył się do kierowanej przez Saudyjczyków koalicji, w ubiegłym tygodniu otwarcie zadeklarował, iż u uczestników jemeńskiego konfliktu brak jakiejkolwiek woli dialogu.

pap

Wiadomości

Trzęsienie ziemi miało siłę 23 tysięcy bomb zrzuconych na Hiroszimę

Atak hakerski na Japan Airlines. Opóźnione loty

Żona Assada "miała go zostawić". Ma 50 proc. szans na przeżycie

Tę historię opowiedzą muzycznie. Takie rocznice trzeba czcić

Przerwane połączenie podmorskie. Tam wtedy płynęły ich statki

Potępił "skandaliczny atak" Rosji na Ukrainę. Jest zapowiedź!

Nowy Jork. Taksówka wjechała w ludzi. Co najmniej 6 rannych

Trump: Grenlandczycy chcą przyłączenia ich wyspy do Ameryki

Unia Europejska współwinna wojnie? Saryusz-Wolski ostro o Nord Stream i wsparciu Ukrainy

Tutaj nie można obchodzić Świąt Bożego Narodzenia. ZOBACZ!

Zagranica oszalała na punkcie młodych górali, którzy grali podczas pasterki w Polsce

Po zamachu na media - nielegalna TVP Info straciła 75 procent widzów

Polacy na chwilówkach, Tusk w drogich ubraniach. ZAWRZAŁO: „Powinien być w pasiaku”

Samolot, który rozbił się w Kazachstanie został ostrzelany?

Zobacz ile Polacy zapłacą za całe święta?

Najnowsze

Trzęsienie ziemi miało siłę 23 tysięcy bomb zrzuconych na Hiroszimę

Przerwane połączenie podmorskie. Tam wtedy płynęły ich statki

Potępił "skandaliczny atak" Rosji na Ukrainę. Jest zapowiedź!

Nowy Jork. Taksówka wjechała w ludzi. Co najmniej 6 rannych

Trump: Grenlandczycy chcą przyłączenia ich wyspy do Ameryki

Atak hakerski na Japan Airlines. Opóźnione loty

Żona Assada "miała go zostawić". Ma 50 proc. szans na przeżycie

Tę historię opowiedzą muzycznie. Takie rocznice trzeba czcić