Schwytali "Papę Smerfa". Prosił o azyl polityczny
Portugalskie służby bezpieczeństwa ujęły jednego z najbardziej poszukiwanych przemytników kolumbijskich, Diego Marina Buitrago, pseudonim "Papa Smerf". Kierował on siecią dostarczającą nielegalnie na kolumbijski rynek podrabiane towary z Chin.
Powołująca się na portugalskie służby policyjne lizbońska telewizja CM TV przekazała, że 62-letni przemytnik został złapany w jednej z miejscowości na północy kraju i osadzony w areszcie w aglomeracji Porto.
Od kilku miesięcy "Papa Smerf" był poszukiwany na terenie Hiszpanii, gdzie choć tamtejszej policji udało się go zatrzymać w Walencji, ale po uruchomieniu wobec niego procedury ekstradycji przemytnik w kwietniu br. zniknął.
Według śledczych Marin Buitrago ukrywał się w Portugalii od tegorocznej jesieni, gdzie próbował zalegalizować swój pobyt prosząc o azyl polityczny jako rzekomo prześladowany członek kolumbijskiej opozycji.
Przemytnik, którego zatrzymania domagał się publicznie prezydent Kolumbii Gustavo Petro, zbudował w tym kraju sieć nadzorującą około 80 proc. dostaw podróbek z Chin, głównie odzieży i obuwia.
W skład grupy kierowanej od 25 lat przez "Papę Smerfa" wchodziło według ustaleń policji kilkudziesięciu skorumpowanych urzędników państwowych, a także kilku emerytowanych wojskowych i funkcjonariuszy służb policyjnych.
Źródło: PAP