Spotkanie, które będzie się odbywać w Hotelu Priezidient, ma się rozpocząć o godz. 13 czasu białoruskiego (godz. 12 czasu polskiego).

Białoruskie ministerstwo na razie nie określiło składu uczestników spotkania. W dwóch poprzednich rozmowach grupy kontaktowej w Mińsku – 31 lipca i 1 września - uczestniczyli: były prezydent Ukrainy Leonid Kuczma, ambasador Rosji w Kijowie Michaił Zurabow, przedstawicielka OBWE ds. uregulowania sytuacji na Ukrainie Heidi Tagliavini oraz przedstawiciele separatystycznych grup ze wschodniej Ukrainy.

Od spotkania grupy kontaktowej prezydent Ukrainy Petro Poroszenko uzależnił ogłoszenie rozejmu. W czwartek na marginesie szczytu NATO w Newport zapowiedział, że jest gotów ogłosić w piątek o godz. 13 czasu polskiego "obustronne zawieszenie broni" w walkach z terrorystami. - Jeśli dojdzie do spotkania (w Mińsku), wydam polecenie kierownictwu sztabu generalnego w sprawie dwustronnego przerwania ognia i mamy nadzieję, że wdrażanie planu pokojowego rozpocznie się jutro – oświadczył.

Ukraiński prezydent powiedział, że na piątkowym posiedzeniu grupy kontaktowej powinien zostać podpisany dokument, przewidujący "etapowość realizacji planu pokojowego na Ukrainie".

W środę rosyjski prezydent Władimir Putin nie wykluczał, że ostateczne porozumienie w sprawie politycznego uregulowania konfliktu na Ukrainie może zostać osiągnięte w piątek na spotkaniu grupy kontaktowej. Jednak ukraiński premier Arsenij Jaceniuk uznał, że przedstawiony przez Putina plan rozwiązania konfliktu na Ukrainie to "kolejna próba mydlenia oczu".

CZYTAJ TAKŻE:

Spotkanie grupy kontaktowej Rosja-Ukraina-OBWE bez rezultatów