10 osób i pies utknęło w pubie. Pogoda ma się pogorszyć
Dziesięć osób oraz towarzyszący im pies zostało uwięzionych przez śnieg w Tan Hill In, najwyżej położonym pubie w Wielkiej Brytanii – podał w środę dziennik "Guardian". Ze względu na prognozowane opady śniegu oraz temperaturę poniżej 10 st. C, pozostaną tam prawdopodobnie aż do weekendu.
Dramat gości Tan Hill In rozpoczął się już w piątek, kiedy to 33 osoby nie mogły wrócić wieczorem do swoich domów. Trwające kilka godzin opady śniegu sprawiły, że wyjazd z pubu, położonego na wysokości 528 m n.p.m. w hrabstwie North Yorkshire, stał się niemożliwy. Jak relacjonuje gazeta goście, wśród których był czteroletni chłopiec, spędzali wspólni czas na rozmowach, słuchaniu radia, oglądaniu telewizji i wspólnych tańcach.
Pomoc przyszła we wtorek, kiedy to drogę do Tan Hill In utorował pług śnieżny prowadzony przez lokalnego rolnika. Większość gości zdecydowała się na powrót, ale czworo postanowiło poczekać aż śnieg stopnieje a drogi będą czyste. Towarzyszy im sześciu pracowników. Jak sami stwierdzili "nadal są w dobrych nastrojach, choć nie wiadomo, jak długo to potrwa".
Pracownicy pubu odmówili przyjęcia opłaty od gości, w zamian poprosili o datki na rzecz lokalnego zespołu ratownictwa górskiego z Doliny Swaledale.
Właściciel Tan Hill In we wtorek wyczarterował helikopter z pobliskiego Catterick, którym miała przylecieć nowa grupa pracowników, a ci którzy pracowali nieprzerwanie od sześciu dni mieli odlecieć na zasłużony odpoczynek. Zbyt silny wiatr sprawił, że śmigłowiec nie mógł wystartować, co oznacza, że pracownicy musieli pozostać w lokalu.
Jak informuje stacja BBC, brytyjscy synoptycy przewidują, że dwie najbliższe nocy mogą być najzimniejszymi w tym roku, a temperatury mogą spaść nawet do minus 20 st. C. Ostrzeżenia przed śnieżycami ogłoszono w południowo-zachodniej Anglii, północnej Szkocji i Irlandii Północnej.
Źródło: Republika/PAP
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X