Wśród mieszkających w Belgii Turków, którzy poszli do urn referendalnych, aż 75% poparło zmiany tureckiej konstytucji proponowane przez Recepa Tayyipa Erdogana. To największy w Europie odsetek poparcia dla zmian konstytucji.
Wielu Turków w referendum dotyczącym zmian w tureckiej konstytucji, dających większe uprawnienia prezydentowi, głosowało poza granicami swojego kraju. W Turcji głosowanie odbyło się wczoraj, jednak Turcy mieszkających poza swoim krajem mogli oddawać głosy od 27 marca do 9 kwietnia.
Największy odsetek zwolenników zmian proponowanych przez Erdogana był w Belgii. Tam za zmianami zagłosowało aż 75% Turków, którzy udali się referendalnych urn. Niewiele niższy odsetek odnotowano w Holandii – 70%, oraz w Niemczech – 63%.
Na drugim biegunie znalazły się takie kraje jak Wielka Brytania, gdzie przeciw zmianom proponowanym przez Erdogana zagłosowało 80% głosujących Turków, oraz Hiszpania, gdzie ten odsetek wyniósł 87%.
W skali całego świata, najwyższy wynik poparcia dla zmian Erdogana odnotowano wśród Turków w Libanie. Według danych podanych po zliczeniu wszystkich głosów, zmiany konstytucyjne poparło 51,4% Turków.
