Na południowym zachodzie Chin, a dokładniej w prowincji Guangdong na południowym zachodzie Chin doszło dziś do ataku nożownika, w którym zginęło sześć osób, a jedna została ranna. Jak informuje AFP za lokalnymi władzami - wśród zabitych jest troje dzieci, jeden wychowawca i dwoje rodziców.
Z informacji przekazanych przez policję wynika, że 25-letni podejrzany o przeprowadzenie "celowego ataku" o nazwisku Wu został zatrzymany, a śledztwo jest w toku. Do zdarzenia doszło o godz. 7.40 czasu lokalnego (godz. 1.40 w Polsce).
Brutalne przestępstwa są w Chinach stosunkowo rzadkie, ale w ostatnich latach w kraju doszło do fali ataków z użyciem noża, w tym w szkołach i przedszkolach, zauważa BBC.
Jak przypominamy - w sierpniu 2022 roku uzbrojony w nóż napastnik zaatakował w przedszkolu w południowo-wschodniej prowincji Jianxi, zabijając trzy osoby i raniąc sześć. W kwietniu 2021 roku dwoje dzieci zginęło, a szesnaście zostało rannych w wyniku ataku z użyciem noża w Beiliu w Regionie Autonomicznym Kuangsi-Czuang. W październiku 2018 roku czternaścioro dzieci zostało rannych w podobnym ataku w przedszkolu w Chongqing na południowym zachodzie Chin.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Aktorka martwi się o Amerykanów, którzy „nie mają możliwości ucieczki"
Kurski: jednego dnia Sutryk popiera Trzaskowskiego, drugiego przychodzi po niego CBA. To sprawka Tuska.
Gembicka: Tusk pręży muskuły i mówi, że nie wpuści migrantów, a za plecami Polaków zgadza się na wszystko
Ujawniamy! To im Sutryk zafundował studia. ZOBACZ!