Burmistrz miasta Álvaro Obregón w środkowym Meksyku usłyszał wyrok 247 lat pozbawienia wolności za udział w morderstwie 10 młodych mężczyzn. Analogiczne, 300-letnie odsiadki zasądzono w sprawach czterech oficerów lokalnej policji.
Zbrodnia miała miejsce w lipcu 2016. Według ustaleń funkcjonariuszy, Juan Carlos Arreygue Núñez zlecił podległym sobie policjantom zatrzymanie dziesięciu mężczyzn. Z jednym z nich samorządowiec miał wcześniej zatargi.
Zatrzymanych zastrzelono na teryrytorium Álvaro Obregón, następnie ich ciała zostały podpalone razem z pick-upem na terenie sąsiedniej miejscowości Cuitzeo.
Sąd w Morelii, stolicy stanu Michoacán, uznał oskarżonych za winnych popełnienia przestępstwa. Burmistrza skazano na 247 lat; funkcjonariusze usłyszeli wyrok 300 lat. Skazani muszą również zapłacić rodzinom ofiar odszkodowanie w wysokości 3,7 mln pesos (około 191 tys. dolarów).
Adwokat generalny tamtejszego stanu wydał oświadczenie, w którym wskazał ,że skazani mogą odwołać się od wyroków, jednak nie mogą liczyć na bezkarność.
Zanim Arreygue został wybrany na burmistrza z ramienia Partii Pracy, był podejrzewany o związki z kartelem Los Caballeros Templarios, powiązanym z Kartelem z Zatoki, jedną z najgroźniejszym organizacji przestępczych w Meksyku.
#PorSiTeLoPerdiste Dictan prisión preventiva al edil Juan Carlos Arreygue Núñez por calcinados en #Cuitzeo. pic.twitter.com/SnY3Gym5IF
— Fernando Canales F (@FerCanalesF) 3 sierpnia 2016