Jak donosi Ukraińska Prawda, Służba Bezpieczeństwa Ukrainy przechwyciła rozmowę pomiędzy terrorystami, którzy mówią, że zestrzelili samolot. Rozmawiają ze sobą: dowódca terrorystów z Gorłowki Igor Bezler, mężczyzna o nazwisku Geragin oraz dwóch dywersnatów przedstawiających się jako „Major” i „Grek”.
Bezler: Dopiero co zestrzelili samolot, grupa „Miniora”, spadł za Jenakiewem.
Geranin: Gdzie piloci, gdzie piloci?
Bezler: Dopiero co pojechali ich szukać i fotografować koło samolotu.
Geranin: Ile minut temu?
Bezler: 30 min temu.
Kolejna rozmowa:
Grek: Tak „Majorze”
Major: „Czernuchinowcy właśnie samolot strącili. Kozacy, którzy stoją koło Czernuchina na posterunku drogowym. Samolot się rozleciał w powietrzu w rejonie kopalni Piotropawłowskiej. Pierwszy dwusetny (w wojskowym slangu zabitych określa się jako ładunek 200 – red.), znaleźliśmy pierwszego dwusetnego. Cywil.
Po chwili:
Grek: Co tam u was?
Major: Mówiąc krótko - stuprocentowo samolot cywilny.
Grek A ludzi tam było dużo?
Major: Po prostu piz..iec. Szczątki tam powpadały na podwórka.
Grek: Samolot jaki?
Major: Jeszcze nie wiem. Nie byłem przy głownej części. Zacząłem patrzec tam, gdzie pierwsze ciała spadały. Tam są resztki wewnętrznych dźwigarów, fotele ciała.
Grek: Jakaś broń?
Major: Nic a nic. Cywilne rzeczy, opatrunki, ręczniki, papier toaletowy
Grek: Dokumenty są?
Major: Tak indonezyjskiego studenta z uniwersytetu Thompsona, k…wa.
Nagranie zawiera jeszcze jedną rozmowę. Według SBU prowadzą ją lider rosyjskich kozaków, ataman Nikołaj Kozicyn i anonimowy terrorysta.
Bojówkarz: Co do tego samolotu, zestrzelonego w okolicy Sniżnego - Toreza. Okazało się, że to pasażerski. Spadł w okolicy Grabowa, tam jest morze trupów, kobiet i dzieci. Teraz tam kozacy oglądają to wszystko.
Kozicyn: W telewizorze mówią, że niby An-26, ukraiński, transportowy, ale mówią, że napisane jest na nim „malezyjskie linie lotnicze”.
Bojówkarz: I co on robił na terytorium Ukrainy?
Kozicyn: Znaczy, że przywozili szpiegów. Po kiego ... latać, teraz wojna.