Banery Trzaskowskiego w Krakowie mimo zakazów? Mieszkańcy pytają o działania urzędników

W Krakowie zawisły banery wyborcze Rafała Trzaskowskiego. Problem w tym, że obowiązująca uchwała krajobrazowa wyraźnie zakazuje umieszczenia takich materiałów w konkretnych miejscach. Mieszkańcy pytają, dlaczego prezydent Aleksander Miszalski ignoruje przepisy.
Uchwała krajobrazowa złamana?
Pięć lat temu w Krakowie wprowadzono tzw. uchwałę krajobrazową, która traktuje banery wyborcze jako formę reklamy i nakłada surowe ograniczenia co do ich umieszczania. Dokument był uznawany za duży sukces, pozwalający skutecznie walczyć z „reklamozą” i niekontrolowanym rozwieszaniem plakatów lub banerów, również politycznych. Choć można mieć zastrzeżenia co do konsekwencji w egzekwowaniu uchwały, faktem jest, że przepisy obowiązują.
Pojawiły się jednak wyjątki od tej reguły. Oburzenie budzi przede wszystkim ulokowanie banerów wyborczych kandydata Koalicji Obywatelskiej na prezydenta.
Jak informują mieszkańcy, pracownicy rządowych mediów — TVP Kraków w likwidacji, Radia Kraków w likwidacji oraz Gazety Krakowskiej (wydającej także „Dziennik Polski”) — nie dostrzegli faktu niewłaściwego wywieszenia baneru wyborczego Rafała Trzaskowskiego przez prezydenta Krakowa Aleksandra Miszalskiego i jego współpracowników.
Jednocześnie zarówno Radio Kraków, jak i „Dziennik Polski” szeroko relacjonowały przypadek autobusu zaparkowanego przed Galerią Krakowską, który został całkowicie obklejony reklamą komercyjną. Media podkreślały, że pojazd stojący w centrum Krakowa wzbudził kontrowersje wśród mieszkańców, zwłaszcza w kontekście obowiązującej uchwały krajobrazowej. Jak informowało Radio Kraków, urzędnicy miejscy tłumaczyli, że w obecnym stanie prawnym nie mają podstaw do usunięcia autobusu z reklamą, ponieważ przepisy uchwały krajobrazowej odnoszą się jedynie do stałych elementów przestrzeni, a nie do pojazdów mechanicznych.
W tym samym czasie, gdy urzędnicy wyjaśniali brak możliwości reakcji na obklejony autobus, wiele osób zwracało uwagę na brak działań wobec wywieszonych wbrew uchwale banerów wyborczych Rafała Trzaskowskiego.
Na odpowiedź oraz na ewentualne ukaranie prezydenta Krakowa mieszkańcy czekają już od kilkunastu dni. Jeden z nich skierował pytanie do Urzędu Miasta Krakowa: czy sprawy są rozpatrywane według kolejności zgłoszeń, czy może według uznania urzędników? Jeśli według kolejności — mieszkańcy pytają, które zgłoszenia są obecnie procedowane.
Jak informują lokalne media, plakaty wyborcze Trzaskowskiego pojawiły się na ogrodzeniach w kilku częściach Krakowa, m.in. w centrum miasta, gdzie obowiązują najbardziej restrykcyjne przepisy uchwały krajobrazowej.
9 kwietnia 2025 roku Straż Miejska miasta Krakowa przekazała do Wydziału Architektury i Urbanistyki urzędu miasta zgłoszenie dotyczące naruszenia przepisów uchwały nr XXXVI/908/20 Rady Miasta Krakowa. Zgłoszenie zostało złożone przez pana Macieja Dudka i dotyczyło nielegalnego sytuowania reklam — w tym przypadku chodziło o reklamy wyborcze Rafała Trzaskowskiego.
Zgłoszenie wskazuje na konieczność udzielenia odpowiedzi, dlaczego prawo, które obowiązuje wszystkich mieszkańców, nie jest egzekwowane w przypadku kandydata Koalicji Obywatelskiej. Według przesłanej relacji pomimo upływu kilkunastu dni od oficjalnego przekazania sprawy nie udzielono odpowiedzi ani nie podjęto widocznych działań.

Mieszkańcy Krakowa coraz głośniej domagają się odpowiedzi: czy przepisy obowiązują wszystkich, czy tylko wybranych?
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X