Jak twierdzi Interfax, na Morze Śródziemne wpłynęły: krążownik Marszałek Ustinow, fregata Admirał Kasatonow i niszczyciel Wiceadmirał Kułakow. Ich celem jest dołączenie do pozostałej części rosyjskiej floty, stacjonującej już na Morzu Czarnym i Pacyfiku.

Ministerstwo obrony Rosji, już 20 stycznia zapowiadało na styczeń i luty planowane manewry marynarki. W ćwiczeniach ma wziąć udział 140 okrętów oraz 10 tys. wojskowych „we wszystkich strefach odpowiedzialności rosyjskiej marynarki wojennej”.

W oświadczeniu wskazano również miejsce działań wojskowych. Mowa w nim o morzu Śródziemnym, Północnym i Ochockim, jak również o Pacyfiku i Atlantyku.