- Rosja ma wszelkie możliwości przeciwdziałania - w interesach zachowania równowagi strategicznej - zagrożeniu ze strony amerykańskiej tarczy antyrakietowej z elementami rozmieszczanymi w krajach UE - oświadczył w rzecznik rosyjskiego MSZ.
- Rosja przez wiele lat zwracała uwagę, że tworzona przez USA - z podłączeniem sojuszników z NATO - architektura przeciwrakietowa może w perspektywie stanowić zagrożenie dla rosyjskich sił strategicznego powstrzymywania, co doprowadzi do załamania się parytetu i będzie wymagać reakcji w celu przywrócenia równowagi strategicznej - powiedział rzecznik MSZ Rosji Aleksandr Łukaszewicz.
Mur niezrozumienia ze strony zachodu
- W interesach zachowania tej równowagi mamy możliwości przeciwdziałania temu systemowi, lecz nie chcemy i nie zamierzamy ich wykorzystywać bez potrzeby - powiedział. - Po prostu uczestnicy tego systemu powinni mieć na uwadze to, że Rosja ma wszelkie możliwości zneutralizowania takich zagrożeń - zaznaczył.
Jego zdaniem godne ubolewania jest to, że argumenty Moskwy przeciwko tworzeniu tego - jak to określił - "destabilizującego" systemu (obrony przeciwrakietowej) w Europie nie zostały usłyszane, a "próby nawiązania równoprawnej współpracy i dialogu w tej dziedzinie trafiły na mur niezrozumienia". Łukaszewicz przypomniał, że zgodnie z obecną wersją rosyjskiej doktryny wojskowej Moskwa zastrzega sobie prawo do użycia broni jądrowej w odpowiedzi na użycie wobec niej i/lub wobec jej sojuszników broni jądrowej, a także w przypadku agresji wobec Rosji, gdy zagrożone jest samo istnienie państwa.
Rzecznik rosyjskiego MSZ zaznaczył, że USA dawno powinny były zrezygnować z - jak to ujął - "zgubnych jednostronnych posunięć w dziedzinie obrony przeciwrakietowej", gdyż "wówczas nie trzeba by było lękać się ich następstw". Rosja zawsze była przeciwna amerykańskiej tarczy antyrakietowej w Europie. Niejednokrotnie nazywała tarczę systemem ofensywnym. Przyjęta pod koniec 2014 roku nowa doktryna wojskowa zakłada, że największym zagrożeniem zewnętrznym dla państwa jest ekspansja NATO i destabilizacja niektórych terytoriów.
Czytaj więcej: