Rosja ma nowego wroga publicznego numer jeden

Rosyjskie media państwowe rozpoczęły kampanię mającą na celu przedstawienie Wielkiej Brytanii jako wroga publicznego numer jeden. Komentatorzy putinowscy w państwowej telewizji oskarżają Londyn o wielowiekowe próby osłabienia Moskwy.
Zdaniem rosyjskiego wywiadu zagranicznego (SWR), Wielka Brytania działa jako „główny globalny podżegacz wojenny”, starając się storpedować wysiłki prezydenta USA Donalda Trumpa, zmierzające do mediacji pokojowych między Rosją a Ukrainą.
Oświadczenia rosyjskich urzędników, którzy chcieli zachować anonimowość, wskazują, że Wielka Brytania jest postrzegana jako siła napędowa opozycji wobec Rosji na Zachodzie i że „podsyca chaos i wojnę” w Ukrainie.
W ostatnim czasie doszło do eskalacji napięć między Rosją a Wielką Brytanią, w tym do wzajemnych wydaleń dyplomatów oskarżanych o szpiegostwo oraz gróźb konfiskaty brytyjskich aktywów w Rosji. FSB oskarżyła brytyjskiego dyplomatę i małżonka innego dyplomaty o szpiegostwo i ich wydalono. W odpowiedzi Wielka Brytania wezwała ambasadora Rosji w Londynie i wydaliła rosyjskiego dyplomatę i małżonka dyplomaty.
Londyn oskarża Rosję o „wyjątkowo lekkomyślne” akty sabotażu na terenie Wielkiej Brytanii i Europy.
Rosyjscy politycy sugerowali, że Wielka Brytania pomaga Ukrainie w prowadzeniu operacji sabotażowych na rosyjskich celach, takich jak most łączący Krym z Rosją kontynentalną.
Rosja krytykuje Wielką Brytanię za bycie „lokomotywą”, która pociąga za sobą inne kraje we wspieraniu Ukrainy, w tym za bycie pierwszym krajem, który obiecał dostarczyć czołgi bojowe wyprodukowane na Zachodzie i pociski manewrujące dalekiego zasięgu.
Rosyjskie media państwowe bagatelizują siłę militarną Wielkiej Brytanii, jednak jednocześnie oskarżają ją o podsycanie konfliktu w Ukrainie.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X