Przejdź do treści

Polska i Polacy są obecni na Majdanie

Źródło:

Polska i Rosja – to nazwy dwóch krajów, które najczęściej wymieniają uczestnicy demonstracji w Kijowie na rzecz podpisania umowy stowarzyszeniowej Ukrainy z Unią Europejską. Od prawie tygodnia zwolennicy umowy manifestują na stołecznym Majdanie Niepodległości.

Polska wskazywana jest jako kraj sąsiedni, który mimo komunistycznej, porównywalnej z ukraińską przeszłości zdołał osiągnąć sukces. Rosja krytykowana jest jako strona blokująca rozwój Ukrainy, w tym podpisanie przez Kijów umowy stowarzyszeniowej z UE.

Na Majdanie Niepodległości - centralnym placu Kijowa - raz po raz pojawiają się polskie barwy narodowe, a gdy z postumentu Pomnika Niepodległości przemawiają Polacy, tłum krzyczy po polsku "Dziękujemy!".

- Ukraińcy reagują na Polaków na Majdanie bardzo pozytywnie. Kiedy tam stałem owinięty polską flagą, mijali mnie, pozdrawiając +Jeszcze Polska nie zginęła!+. My radośnie odpowiadaliśmy słowami ukraińskiego hymnu "Szcze ne wmerła Ukraina"! – powiedział Konstanty Chodkowski, młody politolog, który spędził w Kijowie ostatnich kilka dni, gdyż – jak mówi – bywa w tych miejscach Europy Wschodniej, gdzie dzieją się ważne rzeczy.

Z podobną radością demonstrujący w Kijowie powitali dzień wcześniej Pawła Kowala, polskiego europosła, który pojawił się tu jako pierwszy z polityków unijnych od wybuchu protestów w miniony czwartek. Właśnie tego dnia rząd Ukrainy ogłosił, że wstrzymuje przygotowania do podpisania z UE umowy stowarzyszeniowej.

- Nie mogłem wysiedzieć w Brukseli, widząc, jak marzniecie na tym placu. Przyjechałem, żeby zobaczyła was cała Europa i żeby zwróciła na was uwagę. Będą mnie pytali, po co tu stoicie. Chodzi o to, żeby każdy z was mógł wybrać swoją przyszłość - tak jak każdy Polak, Niemiec i Francuz. Chciałbym, żeby w Brukseli wiedzieli, że młodym ludziom, którzy tutaj stoją, chodzi o przyszłość swojej ojczyzny – mówił europoseł.

- Brama do Europy musi być otwarta. Chcemy tę bramę otworzyć w tym tygodniu. Bez was jej nie otworzymy. Stoicie tutaj i otwieracie bramę Europy dla Ukrainy! – mówił Kowal. Po jego wystąpieniu młodzież skandowała słowo "Polska".

W środę do Kijowa przybyli kolejni posłowie z Polski - Marcin Święcicki i Michał Szczerba. Biorą oni udział w misji obserwacyjnej organizowanej przez Fundację Otwarty Dialog. - Jej celem jest pokazanie solidarności z protestującymi i zapewnienie im swoją obecnością bezpieczeństwa – napisała fundacja w przekazanym PAP komunikacie.

O Polsce w swych wystąpieniach na Majdanie wiele mówi znany bokser i przywódca opozycyjnej partii Udar Witalij Kliczko.

- Byłem niedawno w Polsce, która u schyłku komunizmu miała gorsze wyniki gospodarcze niż ówczesna Ukraina. Jechałem do Niemiec przez granicę, której praktycznie nie było widać! Chcemy żyć tak, jak żyją ludzie w Polsce – krzyczał w pierwszych dniach protestu z dachu wyposażonego w głośniki samochodu terenowego, który służył wówczas demonstrantom jako trybuna.

Zainteresowanie Ukraińców stanowiskiem Polski w sprawie umowy z UE widać w ukraińskich mediach i sieciach społecznościowych. Publikowane w polskich mediach wypowiedzi specjalnego wysłannika Parlamentu Europejskiego na Ukrainę Aleksandra Kwaśniewskiego raz po raz pojawiają się na ukraińskich portalach internetowych. Podobnie jest z komunikatami ogłaszanymi przez polski rząd i kancelarię prezydenta Bronisława Komorowskiego.

Na temat Rosji, która sprzeciwia się zbliżeniu Ukrainy z UE, demonstrujący na Majdanie rozmawiają niechętnie. Wiele mówią jednak plakaty, które przynieśli niektórzy uczestnicy protestów. "Putin! Jeśli kochasz – to mnie wypuść!" – głosi jedno z haseł.

Wieczorami, gdy temperatura na placu spada poniżej zera, zgromadzeni rozgrzewają się, podskakują w rytm hasła: "Kto nie skacze – jest Moskalem".

mp, pap, fot. Telewizja Republika

Źródło: Telewizja Republika

Wiadomości

PILNE! Prezydent Steinmeier rozwiązał Bundestag. Przedterminowe wybory 23 lutego

Chełm. Wystrzałowy Sylwester z Republiką!

Przyszły rok pod znakiem walki Świątek z Sabalenką

Najście na klasztor. Dominikanie oczekują wyjaśnień

Kolejna niedotrzymana obietnica. Rząd Tuska nie skrócił długości kontroli podatkowych

Jakie jeszcze aktywności zaproponuje Rafał Trzaskowski?

Romanowski kontratakuje. Domaga się natychmiastowych działań Tuska

Bodnarowcy Tuska realizują politykę opiłowywania katolików

Marcin Daniec w nielegalnej TVP. Żenada zamiast zabawy

Trump kończy z szaloną lewicową ideologią

Właściciele domów mają nowy obowiązek

37 procent Polaków doświadczyło próby wyłudzenia danych osobowych przez telefon

Republika. Poranek z red. Adrianem Klarenbachem

IMGW ostrzega przed marznącymi opadami

Znaleźli notatki północnokoreańskiego żołnierza. Co zdradzają?

Najnowsze

PILNE! Prezydent Steinmeier rozwiązał Bundestag. Przedterminowe wybory 23 lutego

Kolejna niedotrzymana obietnica. Rząd Tuska nie skrócił długości kontroli podatkowych

Jakie jeszcze aktywności zaproponuje Rafał Trzaskowski?

Romanowski kontratakuje. Domaga się natychmiastowych działań Tuska

Bodnarowcy Tuska realizują politykę opiłowywania katolików

Chełm. Wystrzałowy Sylwester z Republiką!

Przyszły rok pod znakiem walki Świątek z Sabalenką

Najście na klasztor. Dominikanie oczekują wyjaśnień