– Skoro możemy dać 3 mld euro Turkom, którzy nie są członkami Unii Europejskiej, to powinniśmy móc dać 160 mln euro Bułgarom, którzy do UE należą – powiedział szef węgierskiego rządu. Orban dodał, że jego zdaniem wspólnota europejska nie zwraca uwagi na sytuację Bułgarów.

Swoją wypowiedź argumentował nakreślając sytuację Turków, którzy od wielu tygodni zmagają się z problemem uchodźców na granicy. Sytuacja na granicy bułgarsko-tureckiej leży „w naszym wspólnym interesie” – dodał Orban wspominając o skutecznej ochronie Bułgarii.

Krytykę Unii za brak solidarności z Bułgarią i Grecją wyraził również Premier Borysów. Twierdzi, że Bułgaria powinna być traktowana w analogiczny sposób jak Włochy i Grecja, ponieważ tamtejsza problematyka migracyjna bezpośrednio dotyczy Europy. Granice tych krajów są zarazem zewnętrzną granicą Unii Europejskiej. Bułgaria potrzebuje pomocy technicznej – śmigłowców i kutrów.