Kryzys dezercji w ukraińskiej armii. Kijów apeluje do Europy
Po trzech latach konfliktu zbrojnego, ukraińska armia zmaga się z poważnym kryzysem kadrowym, szczególnie w formacjach piechoty. Fala dezercji osiągnęła poziom krytyczny, zagrażając zdolności bojowej wielu brygad.
Armia Ukrainy pilnie potrzebuje nowych rekrutów, zwłaszcza żołnierzy piechoty. Nowo formowane jednostki okazują się nieefektywne na froncie z powodu braku doświadczenia wśród żołnierzy.
Według doniesień, żołnierze są wyczerpani ciągłymi walkami i brakiem odpoczynku. Nastroje społeczne uległy zmianie, a obywatele coraz częściej unikają poboru. Wielu żołnierzy, którzy na początku konfliktu cechowało wysokie morale, obecnie traci nadzieję na zwycięstwo.
Chociaż oficjalne statystyki dotyczące dezercji są objęte tajemnicą, ukraińscy przedstawiciele przyznają, że problem jest poważny. Jednym z przykładów jest sprawa 56 żołnierzy z 155 Brygady Zmechanizowanej, którzy zaginęli podczas szkolenia we Francji, co skutkowało aresztowaniem dowódcy jednostki. Dezerterzy ukrywają się lub próbują wrócić do normalnego życia.
Rząd w Kijowie wszczął dochodzenie w sprawie dezercji, jednocześnie zwracając uwagę na problem przeciążenia żołnierzy, którzy służą na froncie przez wiele miesięcy bez przerwy. Komisarz ds. praw żołnierzy, Olga Reșetilova, podkreśla, że karanie dezerterów nie rozwiąże problemu.
W obliczu kryzysu kadrowego, przedstawiciele władz w Kijowie apelują do Europy o wysłanie wojsk. Ich zdaniem europejskie armie pozostają "nieusprawiedliwione w swojej nieobecności" w tym konflikcie.
Dezerterzy wskazują na utratę nadziei na zwycięstwo, zmęczenie ciągłą walką, rozczarowanie dowództwem, złą organizację, brak wsparcia psychologicznego oraz poczucie traktowania żołnierzy jak "numery" jako główne motywy swoich decyzji.
Dezerterzy przyznają, że wznowiliby służbę, gdyby sytuacja w armii uległa poprawie lub w przypadku bezpośredniego zagrożenia ich rodzinnych miejscowości.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X