Kościoły ewangelicki i rzymskokatolicki w Niemczech straciły w ciągu ostatnich 12 miesięcy aż 660 tys. wiernych. Na masowy odpływ Niemców wpływ ma kryzys wiary, zła sytuacja demograficzna oraz kwestie ekonomiczne związane z obowiązkiem płacenia podatku kościelnego.
Największy ubytek wśród wiernych odnotowało 22 samodzielnych ewangelickich kościołów krajowych (Landeskirche), działających w ramach Kościoła ewangelickiego w Niemczech (EKD). W ub.r. Kościół ewangelicki utracił aż 390 tys. osób, czyli ok. 1,8 proc. wiernych, i obecnie należy do niego 21,5 mln osób. Jeśli zaś chodzi o Kościół rzymskokatolicki, utracił on 270 tys. wyznawców, czyli ok. 1,5 proc., i osiągnął pułap 23,3 mln wiernych – informuje Konferencja Episkopatu Niemiec (DBK).
Z roku na roku liczba osób odchodzących z Kościołów w Niemczech powoli wzrasta. W przypadku protestantyzmu w 2016 r. 190 tys. osób zrezygnowało z przynależności do tego Kościoła, w roku następnym było to już 200 tys. Jeśli chodzi o katolicyzm, na porzucenie wiary w 2016 r. zdecydowało się 162 tys. osób, w ub.r. natomiast 167 tys. Łącznie do tych dwóch Kościołów przynależy 54 proc. mieszkańców Niemiec. Jest to jednak spadek aż o 10 proc. w porównaniu z 2005 r
Autor: Paweł Kryszczak
CZYTAJ WIĘCEJ W DZISIEJSZEJ ,,GAZECIE POLSKIEJ CODZIENNIE"
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Kurski: jednego dnia Sutryk popiera Trzaskowskiego, drugiego przychodzi po niego CBA. To sprawka Tuska.
Gembicka: Tusk pręży muskuły i mówi, że nie wpuści migrantów, a za plecami Polaków zgadza się na wszystko
Ujawniamy! To im Sutryk zafundował studia. ZOBACZ!
Nitras wzywa imienia Jezus na wieść o zatrzymaniu Sutryka