– Wszystko uważam za atak na wyśmienicie funkcjonujący blok V4 (Grupa Wyszehradzka), który zmiażdżył uchodźcze kwoty i krytykuje projekt budżetu unijnego skandalicznie proponującego wzrost wydatków na struktury UE po odejściu Wielkiej Brytanii - powiedział premier Czech w rozmowie z lewicowym dziennikiem ,,Pravo\'\'.
Dziewięcioro europosłów, w tym czworo z kierowanego przez Babisza ruchu ANO głosowała za uruchomieniem art. 7 unijnego traktatu wobec Węgier
-- Chcę jednoznacznie zdystansować się od głosowania naszych europosłów. Nie podzielam ich poglądu i sam bym tak nie głosował. Wszystko uważam za atak na wyśmienicie funkcjonujący blok V4 (Grupa Wyszehradzka), który zmiażdżył uchodźcze kwoty i krytykuje projekt budżetu unijnego skandalicznie proponującego wzrost wydatków na struktury UE po odejściu Wielkiej Brytanii" - powiedział premier Czech w rozmowie z lewicowym dziennikiem ,,Pravo''.
– Czechy w żadnym przypadku nie opuszczą swoich sojuszników - zadeklarował polityk.
– Kto wie, czy na podstawie kłamliwych informacji to samo nie może spotkać Czech. (...) Ktoś stale szerzy dezinformacje o tym, że jest u nas jakieś zagrożenie demokracji - dodał.
Babisz przypomniał swoje słowa, że Czechy nie przyjmą ani jednego uchodźcy oraz swoje starania o rozwiązanie impasu w Unii dotyczącego kryzysu migracyjnego. Ujawnił też, że podczas jego niedawnej wizyty w Berlinie kanclerz Niemiec Angela Merkel zapytała, czy Czechy nie mogłyby przyjąć kilku nielegalnych migrantów – Odpowiedziałem, że nie możemy przyjąć ani jednego - podkreślił.