Książę Harry oraz księżna Meghan wraz z końcem marca oficjalnie przestali być wyższymi rangą członkami brytyjskiej rodziny królewskiej. To efekt porozumienia zawartego po ich niespodziewanej decyzji ze stycznia o tym, że chcą prowadzić bardziej prywatne życie.
Zgodnie z nim, wraz z końcem marca, przestali oni reprezentować królową, a w konsekwencji nie będą otrzymywać środków publicznych z tytułu wykonywanych obowiązków. Nadal będą nosić tytuły księcia i księżnej Sussex, natomiast nie będą używać tytułów Jego/Jej Królewskiej Wysokości (HRH), choć zachowają do nich prawo. Przestaną też używać nazwy Sussex Royal, pod którą funkcjonowała ich strona internetowa i konto na Instagramie. Zawarte uzgodnienia zostaną poddane ponownemu rozpatrzeniu po 12 miesiącach.
O ile ogłoszona przez nich na początku stycznia na Instagramie zapowiedź nowego życia była zupełnym zaskoczeniem i przez wiele dni głównym tematem w mediach, to samo odejście z rodziny królewskiej zostało zupełnie przyćmione przez trwającą na świecie pandemię koronawirusa.
Książęca para nawiązała do niej w pożegnalnym wpisie na Instagramie. "Jak wszyscy czujemy, świat w tej chwili wydaje się niezwykle kruchy. (...) Obecnie najważniejsze jest zdrowie i dobre samopoczucie wszystkich ludzi na całym świecie oraz znalezienie rozwiązań wielu problemów, które pojawiły się w wyniku tej pandemii. Ponieważ wszyscy odnajdujemy rolę, jaką mamy do odegrania w tej globalnej zmianie nawyków, koncentrujemy się na tym nowym rozdziale, aby zrozumieć, w jaki sposób możemy najlepiej się do tego przyczynić. Choć nie możecie nas tu zobaczyć, praca trwa nadal" - napisali Harry i Meghan.
"Dziękujemy tej społeczności - za wsparcie, inspirację i wspólne zaangażowanie na rzecz dobra na świecie. Czekamy z niecierpliwością na to, że wkrótce ponownie połączymy się z Wami. Byliście wspaniali! Do tego czasu, proszę, dbajcie o siebie i o innych" - zaapelowali. Wpis został podpisany tylko imionami - Harry i Meghan, bez żadnych tytułów.
Głównym miejscem pobytu pary ma być Kalifornia. Meghan, która przed ślubem była aktorką, podpisała niedawno kontrakt z wytwórnią Disneya na podkładanie głosu w jednym z przygotowywanych filmów.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Aktorka martwi się o Amerykanów, którzy „nie mają możliwości ucieczki"
Kurski: jednego dnia Sutryk popiera Trzaskowskiego, drugiego przychodzi po niego CBA. To sprawka Tuska.
Gembicka: Tusk pręży muskuły i mówi, że nie wpuści migrantów, a za plecami Polaków zgadza się na wszystko
Ujawniamy! To im Sutryk zafundował studia. ZOBACZ!