Alaksandr Łukaszenka podpisał ustawę o zawieszeniu umowy między Białorusią a UE o readmisji. Wcześniej krok ten zapowiedziano jako odpowiedź na „nieprzyjazne działania UE”. Umowa o readmisji zakłada m.in. że Białoruś będzie przyjmować z powrotem nielegalnych imigrantów, którzy z jej terytorium trafią do krajów unijnych.
Ustawa o zawieszeniu umowy o readmisji została opublikowana w czwartek na państwowym portalu prawnym.
4 października ustawę tę przegłosowały obie izby parlamentu. Jej projekt wniósł Łukaszenka.
„Dokument został przygotowany przez rząd w ramach odpowiedzi na nieprzyjazne działania UE i jej państwa członkowskie w stosunku do Białorusi. Umowa określa mechanizm przekazywania, przyjmowania i powrotu osób, które złamały przepisy, dotyczące wjazdu, pobytu i mieszkania. W najbliższym czasie stosowne zobowiązania naszego kraju zostaną zamrożone” – informowała służba prasowa Łukaszenki. Wskazano, że umowa zawiera zapis umożliwiający zawieszenie jej działania przez każdą ze stron.
Obywatelka Iraku apeluje do swoich rodaków, aby nie wierzyli obietnicom służb białoruskich????????.
— Straż Graniczna (@Straz_Graniczna) October 14, 2021
Kobieta obecnie przebywa w ośrodku dla cudzoziemców.Zrezygnowała z ubiegania się o ochronę w Polsce, gdyż celem jej podróży były Niemcy. Cudzoziemka chce wrócić do swojego kraju. pic.twitter.com/vn3sIDz2pc
W czerwcu, w ramach odpowiedzi na unijne sankcje za łamanie praw człowieka na Białorusi, władze w Mińsku zapowiedziały, że wstrzymają działanie umowy o readmisji. Ogłosiły również zawieszenie udziału Białorusi w programie Partnerstwa Wschodniego oraz odesłały „na konsultacje” do Brukseli unijnego ambasadora.
„Z wielką przykrością konstatujemy, że wymuszone wstrzymanie działania porozumienia wpłynie negatywnie na współpracę z UE w sferze walki z nielegalną migracją i przestępczością zorganizowaną” – przekazało 28 czerwca MSZ Białorusi.
Umowy o uproszczeniach wizowych i readmisji zostały podpisane 8 stycznia ubiegłego roku, a weszły w życie w lipcu 2020 r.
Migranci eskortowani przez funkcjonariuszy białoruskiej Straży Granicznej do punktu poboru wody.#terytorialsi #SilneWsparcie pic.twitter.com/vTPwcclhEq
— Terytorialsi - Zawsze gotowi, zawsze blisko! (@terytorialsi) October 14, 2021
Rozmowy w sprawie uproszczenia procedur wizowych Białoruś i UE prowadziły od 2014 r. UE, podobnie jak w stosunku do pozostałych państw, warunkowała podpisanie tego porozumienia łącznie z umową o readmisji, zakładającą m.in., że Białoruś będzie przyjmować z powrotem nielegalnych imigrantów, którzy z jej terytorium trafią do krajów UE.
Od wiosny na granicach Białorusi z Litwą, Łotwą i Polską doszło do gwałtownego wzrostu liczby nielegalnych przekroczeń granicy przez migrantów z krajów Bliskiego Wschodu, Afryki i innych regionów.
Państwa UE uważają, że jest to efekt celowych działań Białorusi w odpowiedzi na sankcje, ta zaś odrzuca oskarżenia o wywołanie kryzysu migracyjnego, twierdząc, że z powodu restrykcji Zachodu „nie ma środków ani sił” na wstrzymywanie nielegalnej migracji.