Lekarz jest po to by leczyć, a nie służyć ideologiom
Lekarz istnieje po to, aby leczyć, zawsze leczyć. Żadne życie nie może zostać odrzucone! – przypomniał Papież Franciszek na audiencji dla wydziału stomatologii Uniwersytetu Neapolitańskiego.
Papież przypomniał, że medycyna nie może znieważać godności, którą ma każdy człowiek.
„W przeciwnym razie narazi się na ryzyko podporządkowania interesom rynku i ideologii, zamiast służyć dobru rodzącego się życia, życia cierpiącego, życia ubogiego".
Zwracając się do wspólnoty akademickiej wydziału stomatologii tego uniwersytetu, Papież przypomniał podstawowe zasady wynikające z przysięgi Hipokratesa: primum non nocere, secundum cavere, tertium sanare – po pierwsze nie szkodzić, po drugie dbać, po trzecie leczyć.
Papież podkreślił, że choć mogłoby się to wydawać zbyteczne, to nadal trzeba przypominać, że lekarz nie może szkodzić, nie powinien dodawać krzywdy i cierpienia do tego, czego pacjent już doświadcza.
Wskazując na znaczenie właśnie tego aspektu pracy medycznej, Franciszek odwołał się do własnego doświadczenia.
„Pamiętam – powiedział – jak w wieku dwudziestu lat usunięto mi część chorego płuca. Tak, dali mi lekarstwa, ale tym, co najbardziej dodawało mi siły, była postawa pielęgniarek, które po zrobieniu zastrzyków brały mnie za rękę... Ta ludzka czułość robi tak wiele dobrego!”
Nawiązując w końcu do samego leczenia, Franciszek zauważył, że lekarze upodabniają się w swej pracy do samego Jezusa, który uzdrawiał ludzi z ich chorób i dolegliwości. Cieszcie się z tego, co możecie zrobić dla tych, którzy cierpią – dodał Ojciec Święty.
Źródło: vaticannews.pl