Kupił magazyn na aukcji. W środku... znalazł miliony!

Magazyn należał wcześniej do sklepu z używaną odzieżą. Jego nabywca znalazł w sejfie 5,8 mln dolarów (prawie 22 mln złotych) w gotówce.
Sławny licytator prowadzi program "Wojny magazynowe", w którym przedstawiane są zmagania osób licytujących na aukcjach garażowe schowki. O szczęśliwym znalazcy dowiedział się od kobiety, którą spotkał podczas imprezy charytatywnej w Kalifornii - podaje "Lad Bible".
– Starsza Azjatka siedziała przy sąsiednim stoliku i patrzyła na mnie tak, jakby chciała mi coś przekazać. W końcu podeszła i powiedziała, że jej maż pracuje z człowiekiem, który kupił ode mnie magazyn za 500 dolarów [ok. 1900 zł - przyp. red.] i znalazł w środku sejf. Pierwsza osoba, którą poprosili o jego otwarcie, nie umiała tego zrobić. Udało się dopiero drugiemu specjaliście - relacjonował Dotson.
Z nabywcą magazynu skontaktował się prawnik twierdząc, że reprezentuje poprzednich właścicieli schowka. Zaproponował 600 tys. dolarów nagrody w zamian za oddanie reszty pieniędzy. Oferta została odrzucona. Nowy właściciel przyjął jednak kolejną, bardziej korzystną. Wysokość nagrody wynosiła tym razem 1,2 mln dolarów (4,5 mln zł).
Polecamy Sejm na Żywo
Wiadomości
Siedlisko zwyrodnialców nie istnieje. Zlikwidowano jedną z największych platform pedofilskich na świecie
Ziobro reaguje na słowa prezesa NRA. "Niech Pan wraca tam, gdzie razem z Giertychem tkwi Pan od dawna i to po same uszy"
Przemysław Czarnek: to, jak traktuje się ludzi, to jest sadyzm. Po zmianie władzy, Giertycha znajdziemy nawet we Włoszech
Prof. Cenckiewicz: kontrwywiad ABW pozyskał realne dowody na ruską ingerencję w proces wyborczy w roku 2023
Najnowsze

Ziobro reaguje na słowa prezesa NRA. "Niech Pan wraca tam, gdzie razem z Giertychem tkwi Pan od dawna i to po same uszy"

Przemysław Czarnek: to, jak traktuje się ludzi, to jest sadyzm. Po zmianie władzy, Giertycha znajdziemy nawet we Włoszech

Kard. Bergoglio po śmierci Jana Pawła II: był spójny, nigdy nie uchylał się od odpowiedzialności

Żarty się skończyły? OKO.press teatralnie zamyka portal na jeden dzień