14 wagonów pociągu ekspresowego wykoleiło się w pobliżu miasta Pukhrayan na północy Indii. Najnowsze doniesienia mówią o 96 ofiarach śmiertelnych i 150 osobach rannych. Władze ostrzegają, że liczba ofiar może być znacznie wyższa, ponieważ na miejscu cały czas trwa akcja ratunkowa.
Do katastrofy doszło w pobliżu miejscowości Pukhrayan (w stanie Uttar Pradeś na północy Indii) nad ranem, gdy większość pasażerów jeszcze spała. Najnowsze doniesienia BBC mówią o 96 ofiarach śmiertelnych i 150 osobach rannych, z czego ponad połowa może być w stanie ciężkim.
– Ludzie są uwięzieni w środku. Dlatego bardzo ostrożnie posługujemy się palnikami acetylenowo-tlenowymi – powiedział przedstawiciel służb bezpieczeństwa. Ratownicy wykorzystują palniki, aby dostać się do wraków wykolejonych wagonów. Liczba ofiar może wzrosnąć.
Na chwilę obecną nie wiadomo, co było przyczyną katastrofy. Nieoficjalnie mówi się o pękniętej szynie, przez którą mógł wykoleić się pociąg.
Kondolencje dla rodzin ofiar złożył premier Indii.
Anguished beyond words on the loss of lives due to the derailing of the Patna-Indore express. My thoughts are with the bereaved families.
— Narendra Modi (@narendramodi) 20 listopada 2016
Police and other rescue forces undertake the rescue operation at the mishap site near Kanpur. #PatnaIndoreExpress pic.twitter.com/7r6euHQiWi
— TOI Lucknow News (@TOILucknow) 20 listopada 2016
At least 91 people have been killed after a train derailed in northern India. @nevilleskynews has the latest https://t.co/8ejxZpNDjh
— Sky News (@SkyNews) 20 listopada 2016