Jak informuje „Gazeta Polska Codziennie”, czeski rząd stworzy specjalne jednostki do walki z propagowaniem nieprawdziwych informacji w internecie. Władze w Pradze są przekonane, że Rosja stoi za ponad 40 czeskimi portalami internetowymi.
Czeskie władze są przekonane, że Moskwa stoi za co najmniej 40 portalami internetowymi, przedstawiającymi różne teorie spiskowe, nieprawdziwe raporty, szerzącymi radykalne poglądy. Jak twierdzi Praga, takie manipulacje to podburzanie opinii publicznej i osłabianie Czech na arenie międzynarodowej.
Dlatego nasi południowi sąsiedzi zdecydowali się powołać Centrum przeciwko Terroryzmowi i Zagrożeniom Hybrydowym, które rozpocznie pracę 1 stycznia 2017 r. Głównym celem Centrum będzie zapobieżenie zagranicznej ingerencji w wybory parlamentarne, które odbędą się w Czechach jesienią 2017 r. oraz zwalczanie antyunijnej propagandy, która, jak twierdzi Praga, jest zagrożeniem dla czeskiej demokracji.
Czeska Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego (BIS) twierdzi, że moskiewski wywiad jest najbardziej aktywną siatką szpiegowską w Czechach. Zdaniem BIS część przebywających w Czechach rosyjskich dyplomatów to tajni szpiedzy.
- Putin chce podzielić Europę na odrębne państwa, które będą prześcigały się w zabieganiu o rosyjskie wpływy – powiedział Ivan Gabal, wiceprezes komisji obrony narodowej Czech.
Więcej o projekcie Czechów przeczytają Państwo w dzisiejszym wydaniu „Gazety Polskiej Codziennie”.