Polki z awansem na mistrzostwa świata

Reprezentacja Polski piłkarek ręcznych wywalczyła awans na mistrzostwa świata! Biało-czerwone w rewanżowym starciu pokonały w Bitoli Macedonię Północną 23:21 (10:10), przypieczętowując tym samym swój sukces po wcześniejszym zwycięstwie w Koszalinie 22:18.
Przebieg gry o awans
Spotkanie rozpoczęło się w wyjątkowo poruszający sposób, minutą ciszy uczczono pamięć blisko 60 ofiar tragicznego pożaru dyskoteki w Koczani, do którego doszło miesiąc temu.
W porównaniu do pierwszego meczu trenerzy obu ekip nie dokonali większych roszad. W składzie Macedonii Północnej zabrakło kontuzjowanej Ivany Arsenievskiej, którą zastąpiła skrzydłowa Emilijana Rizoska. Początek meczu był niezwykle nerwowy. Hala Boro Curlevski w Bitoli kipiała od emocji, a każda ofensywna akcja Polek spotykała się z gwizdami miejscowej publiczności. Oba zespoły długo nie potrafiły znaleźć drogi do bramki i przez pierwsze pięć minut tablica wyników pozostawała bez zmian. Dopiero Monika Kobylińska przełamała niemoc strzelecką rzutem z dystansu. Zespół Arne Senstada szukał szczęścia na skrzydłach, jednak początkowo nie był w stanie przełamać pecha, dwa razy piłka trafiła w poprzeczkę, raz w słupek. Dopiero trafienie Darii Michalak dało sygnał do odrabiania strat. Gra była jednak szarpana i nerwowa z obu stron, skuteczność rzutowa przez długi czas nie przekraczała 30 procent. W 13. minucie trener Polek poprosił o przerwę, widząc jak jego zawodniczki mają problemy ze sforsowaniem wysuniętej, bardzo agresywnej obrony Macedonek, momentami balansującej na granicy faulu. Polki starały się odpowiadać tym samym, twardą defensywą i pressingiem. Sztab reprezentacji zdecydował się również na wariant gry 7 na 6, kosztem bramkarki – i ta decyzja przyniosła efekty. Choć rywalki zdołały wyjść na prowadzenie po trafieniu Ivy Mladenovskiej, to do przerwy wynik znów był remisowy – 10:10.
Po zmianie stron ponownie sygnał do ataku dała kapitan Monika Kobylińska, która zaczęła regularnie trafiać i napędzać grę biało-czerwonych. Spotkanie nabrało tempa, ale żadna z drużyn nie potrafiła wypracować bezpiecznej przewagi. Po bramce Kateriny Damjanoskiej z koła znów był remis. Mecz toczył się "bramka za bramkę", co w kontekście wyniku dwumeczu było na korzyść Polek. W końcówce gospodynie zaczęły się spieszyć, a nerwowość przełożyła się na błędy w rozegraniu piłki. Kluczowe trafienie z rzutu karnego zanotowała Magda Balsam, która ustaliła wynik meczu na 23:21 i przypieczętowała awans naszej reprezentacji.
Dla Polek będzie to już 19. występ na mistrzostwach świata. Turniej, z udziałem 32 reprezentacji, odbędzie się w dniach 26 listopada – 14 grudnia 2025 roku w Niemczech i Holandii. Losowanie grup zaplanowano na 22 maja w Den Bosch.
Źródło: Republika, PAP
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X