Przejdź do treści
Lechia pokonuje osłabionego Górnika
facebook.com/LechiaGdansk

W poniedziałek w ostatnim spotkaniu drugiej kolejki piłkarskiej Ekstraklasy Lechia Gdańsk pokonała na wyjeździe Górnika Łęczna 2:1. Łęcznianie od 7. minuty meczu musieli radzić sobie w w dziesiątkę.

Choć już na początku spotkania sędzia wyrzucił z boiska Pawła Sasina za niebezpieczny atak wyprostowaną nogą na Gamakova, mecz nie był łatwą przeprawą dla Gdańszczan. Po tej decyzji arbitra piłkarze z Trójmiasta przejęli kontrolę nad wydarzeniami na boisku. Długo utrzymywali się przy piłce i rozgrywali atak pozycyjny, ale dochodzenie do klarownych okazji przychodziło im z trudem. W końcu jednak w 28 minucie rosnąca przewaga gości przyniosła efekt bramkowy. Do akcji ofensywnej podłączył się Gerson, który dostał znakomite podanie na wolne pole od Flavio Paixao, po czym odegrał do Krasicia, a Serb uderzył precyzyjnie z pierwszej piłki pokonując bramkarza. Pomimo miażdżącej przewagi w posiadaniu piłki do przerwy skończyło się na 1:0.

 

W drugiej odsłonie nie mający wiele do stracenia zawodnicy Górnika zaczęli z większym animuszem. Bliski zdobycia gola po strzale z ostrego kąta z rzutu wolnego był Szymon Drewniak, jego uderzenie było jednak minimalnie niecelnie. Niespodziewanie w 54 minucie gospodarzom udało się wyrównać. Indywidualną akcję lewym skrzydłem przeprowadził Grzegorz Bonin po czym zagrał w pole karne, a bramkarz Lechii Milinković-Savić próbując przechwycić to zagranie interweniował tak niefortunnie, że skierował piłkę do własnej bramki. Gdańszczanie nie pozwolili rywalom zbyt długo cieszyć się z remisu. Już dwie minuty później było 2:1. Znowu drogę do bramki otworzyło gościom podłączenie się obrońcy. Tym razem był to Jakub Wawrzyniak, który pociągnął z piłką kilkadziesiąt metrów, po czym dograł idealnie do wychodzącego sam na sam Kuświka, a napastnik Lechii pewnie pokonał bramkarza. Do końca spotkania wynik się już nie zmienił choć Górnik do ostatniego gwizdka mimo gry w osłabieniu ambitnie próbował doprowadzić do wyrównania.

 

Drużyna z Gdańska dzięki zwycięstwu awansowała na szóste miejsce w tabeli i dołączyła do szerokiej grupy zespołów, które po dwóch kolejkach mają na koncie 3 punkty. Gónik Łęczna z zerowy dorobkiem zamyka stawkę. Na czele znajduje się Zagłębie Lubin, które w niedzielę pokonało na wyjeździe Lecha Poznań 2:0 oraz Termalica Bruk-Bet Nieciecza po wygranej 3:2 u siebie z Cracovią. Te drużyny jako jedyne mają na koncie komplet 6 punktów.

ekstraklasa.org

Wiadomości

Trump spotkał się z zagranicznym przywódcą. Nieprzypadkowy wybór

Chaos w nowozelandzkim parlamencie. Podarła ustawę i zatańczyła

Reżim kubański więzi nieletnich. Uznał ich za opozycjonistów

Pierwsza duża gospodarka, która odeszła od węgla

Nowy minister od zdrowia w USA. Antyszczepionkowiec

Gwiazda NBA do Demokratów: "Przegraliście. Siedźcie cicho!"

Aktorka martwi się o Amerykanów, którzy „nie mają możliwości ucieczki"

Kurski: jednego dnia Sutryk popiera Trzaskowskiego, drugiego przychodzi po niego CBA. To sprawka Tuska.

Gembicka: Tusk pręży muskuły i mówi, że nie wpuści migrantów, a za plecami Polaków zgadza się na wszystko

Ujawniamy! To im Sutryk zafundował studia. ZOBACZ!

Nitras wzywa imienia Jezus na wieść o zatrzymaniu Sutryka

Mocny komentarz Obajtka ws. wyników Orlenu: to niszczenie naszego narodowego koncernu

Motoryzacyjna pamiątka po wojnie znaleziona pod ziemią

Kwiecień: nie ma inwestycji, nie ma programów, wszystko stoi!

Katolicy będą mieć wpływ na administrację Trumpa

Najnowsze

Trump spotkał się z zagranicznym przywódcą. Nieprzypadkowy wybór

Nowy minister od zdrowia w USA. Antyszczepionkowiec

Gwiazda NBA do Demokratów: "Przegraliście. Siedźcie cicho!"

Aktorka martwi się o Amerykanów, którzy „nie mają możliwości ucieczki"

Kurski: jednego dnia Sutryk popiera Trzaskowskiego, drugiego przychodzi po niego CBA. To sprawka Tuska.

Chaos w nowozelandzkim parlamencie. Podarła ustawę i zatańczyła

Reżim kubański więzi nieletnich. Uznał ich za opozycjonistów

Pierwsza duża gospodarka, która odeszła od węgla