Iga Świątek w półfinale turnieju w Madrycie. Kapitalny powrót po fatalnym początku meczu z Keys

Iga Świątek zafundowała kibicom prawdziwy rollercoaster emocji w ćwierćfinale turnieju WTA 1000 w Madrycie. Po katastrofalnym pierwszym secie, Polka zdołała całkowicie odmienić przebieg meczu i pokonać Madison Keys 0:6, 6:3, 6:2, meldując się w półfinale prestiżowej imprezy na kortach ziemnych.
Świątek wraca z daleka i melduje się w półfinale Madrytu. Zagra o finał z Rybakiną
Ćwierćfinał turnieju WTA 1000 w Madrycie rozpoczął się dla Igi Świątek wyjątkowo źle, a pierwszy set meczu z Madison Keys był jednym z najgorszych w jej karierze. Polka przegrała go 0:6, notując aż dziesięć niewymuszonych błędów i zdobywając punkty przy własnym serwisie na poziomie zaledwie 30 procent. Amerykanka szybko narzuciła presję, a Świątek długo nie potrafiła znaleźć rytmu gry. Sytuacja odwróciła się dopiero w drugiej partii, gdy raszynianka zaczęła grać agresywniej, poprawiła poruszanie się po korcie i znacznie ograniczyła liczbę błędów. Od tego momentu przejęła kontrolę nad meczem, a Keys coraz częściej traciła pewność siebie. Drugi set zakończył się wynikiem 6:3, a w decydującej partii Świątek pokazała, dlaczego jest jedną z najlepszych tenisistek świata. Po widowiskowych wymianach przełamała rywalkę na 3:2, a później dołożyła kolejne przełamanie, zamykając mecz wynikiem 6:2. Choć nie obyło się bez nerwów i podwójnego błędu w końcówce, Polka wykorzystała drugiego meczbola i awansowała do półfinału. Tam czeka ją kolejne wielkie wyzwanie – zmierzy się z Jeleną Rybakiną, która również znajduje się w znakomitej formie.
Źródło: Republika, x.com
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X